Wpadł w furię na wywiadówce i zaatakował kobiety. Jest ważna decyzja w sprawie

2025-11-19 14:11

Wracamy do szokującego zdarzenia, do którego doszło w poniedziałkowe popołudnie (17 listopada), w szkole podstawowej w Gójsku (pow. sierpecki). 36-letni mężczyzna pod wpływem alkoholu wpadł w furię i zaatakował dwie kobiety - dyrektorkę placówki oraz matkę jednego z uczniów. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty. Na jaw wyszły też nowe informacje.

Wpadł w furię na wywiadówce i zaatakował kobiety. Jest ważna decyzja w sprawie

i

Autor: Shutterstock
Super Express Google News
  • Podczas wywiadówki w szkole podstawowej w Gójsku doszło do agresywnego incydentu z udziałem 36-letniego rodzica.
  • Mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, zaatakował dwie kobiety – matkę i dyrektorkę szkoły – a także uszkodził samochody.
  • Sprawcy postawiono cztery zarzuty, w tym o znęcanie, a policja wnioskuje o tymczasowe aresztowanie.

Gójsk. 36-latek zaatakował w szkole dwie kobiety

Dantejskie sceny rozegrały się podczas wywiadówki w szkole podstawowej w Gójsku. Jeden z rodziców, 36-letni mężczyzna, zachowywał się nieodpowiednio i został wyproszony z sali. Wtedy wpadł w szał. Na szkolnym korytarzu uderzył w twarz jedną z matek, a następnie popchnął dyrektor placówki, która się przewróciła. Obie kobiety zostały zabrane do szpitala w Sierpcu. Na szczęście okazało się, że doznały jedynie ogólnych potłuczeń.

Agresywny mężczyzna został zatrzymany. Miał 0,8 promila alkoholu w organizmie i na swoim koncie oprócz ataku na kobiety, również uszkodzenie dwóch aut na szkolnym parkingu w Szczutowie.

Agresywny 36-latek z zarzutami

Jak przekazała st. asp. Katarzyna Krukowska z sierpeckiej policji, dzień po zdarzeniu (we wtorek, 18 listopada) mężczyzna usłyszał zarzuty. - Mężczyzna usłyszał cztery zarzuty. Policjanci skierowali wniosek do prokuratury o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Czekamy na ustalenie terminu posiedzenia sądu - przekazała nam policjantka.

Jak udało się nam ustalić, do zarzutów dotyczących naruszenia nietykalności cielesnej, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji o charakterze chuligańskim orz zniszczenia mienia, doszedł jeszcze zarzut z art. 207 kodeksu karnego. Chodzi o znęcanie fizyczne lub psychiczne nad osobą najbliższą, za co grozi do 5 lat więzienia! W przypadku zatrzymanego 36-latka sąd może orzec karę łączoną za wszystkie cztery zarzuty.

Sprawą zajmuje się prokuratura.

Dramatyczny wypadek pod szkołą w Warszawie! Sześcioro dzieci w szpitalu 
Sonda
Czy kara za znęcanie się nad bliskimi powinna zostać zaostrzona?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki