Wyskoczyła agentom z okna

W środę rano kilkunastu funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z Białegostoku weszło do mieszkania obywatelki Wietnamu, by ją zatrzymać. Nagle kobieta otworzyła okno i wyskoczyła z trzeciego piętra. Roztrzaskała się o chodnik, zmarła w szpitalu. Była poszukiwana za udział w grupie przestępczej, która obracała lewymi fakturami i wyłudzała VAT. Nieoficjalnie wiadomo, że była partnerką szefa gangu. - Moja klientka zmarła, choć znajdowała się pod kontrolą funkcjonariuszy ABW. To karygodne. Będę domagać się wyjaśnień - mówi radca prawna Bożena Głowacka. Prokuratura zabezpieczyła ślady, zlecono sekcję zwłok. - Prowadzimy dochodzenie, w którym będziemy wyjaśniać, jak doszło do tego zdarzenia - mówi Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.