Dramat w Chrcynnie. Spadochroniarze zderzyli się w powietrzu! Pilna akcja ratunkowa
Do zdarzenia doszło w środę (13 sierpnia) po południu w rejonie lądowiska w Chrcynnie. Jak poinformowała komisarz Joanna Wielocha, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Dworze Mazowieckim, policja otrzymała zgłoszenie o wypadku po godzinie 15.
Według wstępnych ustaleń, dwaj skoczkowie wyskoczyli z jednego samolotu. Niestety, doszło do zderzenia między nimi, zanim zdążyły się otworzyć czasze spadochronów.
„W rejonie lądowiska w Chrcynnie 2 skoczków wyskoczyło z jednego samolotu. Zderzyli się ze sobą zanim otworzyły się czasze spadochronów. Potem czasze prawidłowo otworzyły się i skoczkowie wylądowali na ziemi” – relacjonuje kom. Joanna Wielocha. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe.
Polecany artykuł:
Spadochroniarze w szpitalu. Jak poważne są obrażenia?
Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, zastali obu skoczków przytomnych. 35-letni obywatel Ukrainy został przebadany na zawartość alkoholu – wynik był negatywny. Mężczyzna został przetransportowany karetką do szpitala. Stan 47-letniego Polaka był na tyle poważny, że na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał go do szpitala. Nie przeprowadzono badania na obecność alkoholu na miejscu zdarzenia.
O zdarzeniu została poinformowana Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, która będzie wyjaśniać okoliczności i przyczyny tego niebezpiecznego incydentu. Na razie nie wiadomo, co dokładnie doprowadziło do zderzenia spadochroniarzy w powietrzu.
Sprawa jest w toku, a policja prowadzi czynności wyjaśniające pod nadzorem prokuratury. Zebrany materiał dowodowy pozwoli na ustalenie szczegółowego przebiegu zdarzenia oraz ewentualnych przyczyn, które doprowadziły do zderzenia spadochroniarzy.
Katastrofa lotnicza w Chrcynnie
W Chrcynnie doszło dwa lata wcześniej do tragicznego wypadku lotniczego. Samolot wbił się w hangar pełen ludzi. Zginęło 6 osób. Więcej TUTAJ.