Matka zamordowanego w szkole Kuby: Emil dźgając mojego syna zabił także mnie

i

Autor: PAWEŁ NOWAK/SUPER EXPRESS, archiwum prywatne Matka zamordowanego w szkole Kuby: Emil dźgając mojego syna zabił także mnie

PORUSZAJĄCE! Mama Kuby, zamordowanego przez kolegę w szkole, mówi nam: "Emil dźgając mojego syna zabił także mnie"

2021-02-18 17:34

Emil B. który dziewięcioma ciosami zadźgał Kubę K. - kolegę ze szkoły w warszawskim Wawrze, będzie mógł wyjść z więzienia dopiero gdy będzie miał 40 lat. - Ale wróci do społeczeństwa. Zamordowany przez niego Kuba nie będzie miał tej szansy – tak sąd uzasadniał najwyższą możliwą karę, jaką wymierzył 17-letniemu dziś zabójcy: 25 lat więzienia. Po ogłoszeniu wyroku mama zamordowanego chłopca miała łzy w oczach. - Ten wyrok mnie nie satysfakcjonuje… Przeczytaj, dlaczego. ROZMOWA z TATIANĄ B.

Zabójstwo w szkole w Wawrze wstrząsnęło dwa lata temu całą Polską. Wczoraj opisaliśmy szczegółowo ostatnią rozprawę jaka odbyła się przed Sądem Okręgowym Warszawa-Praga w tej głośnej sprawie. 17-letni dziś morderca – Emil B. niemal bez mrugnięcia okiem wysłuchał wyroku. Jakby nie rozumiał, że najbliższe niemal ćwierć wieku spędzi za kratkami a na wolności znajdzie się dopiero, gdy będzie miał ok. 40 lat. W środę został doprowadzony do sądu z aresztu i tam wrócił. Sąd przedłużył mu tymczasowy areszt do momentu uprawomocnienia się wyroku. Nie wiadomo kiedy to nastąpi, bo obrońca Emila B., mecenas Michał Krysztofowicz zapowiedział apelację. - Przyjmuję wyrok z pokorą. Po zapoznaniu się z argumentacją zawartą w uzasadnieniu złożę apelację. I również z pokorą poczekam na uzasadnienie - zapowiedział.

Wyroku słuchała też na sali sądowej Tatiana B. - mama (choć właściwie macocha) zamordowanego Kuby K. Odetchnęła głośno, gdy usłyszała ten maksymalnie możliwy wyrok 25 lat pozbawienia wolności.

„SE”: Satysfakcjonuje Panią ten wyrok?

Tatiana B. - Oczywiście że nie satysfakcjonuje mnie ten wyrok. Nie mogę mieć satysfakcji, gdy mojego dziecka ze mną nie ma i już nigdy nie będzie. Kara musi dopaść każdego, kto chwyta za narzędzie zbrodni. Szczególnie w tak młodym wieku. Szkoda mi matki tego chłopca, bo jako matka ją rozumiem. Ale kochałam Kubę. To był mój świat i ja, jak i cała rodzina przeżywamy ciężkie chwile.

Będzie pani w stanie kiedyś wybaczyć zabójcy?

Nie wiem. Być może kiedyś. Dziś sama nie wiem, co do niego czuję. Po prostu nic. Ale bardzo tęsknię za swoim synem, z którym byłam emocjonalnie strasznie związana. Emil zadając ciosy mojemu synowi, zamordował nie tylko jego. On zabił mnie, starszego brata Kuby, który wciąż nie może dojść do siebie, młodszego - który często nie rozmawia z nikim w domu.

Emil B. przed sądem przeprosił za to co zrobił, ale..

Przeprosił mnie, przeprosił ojca Kuby. Ale co tu znaczą przeprosiny, gdy ktoś odbiera życie najbliższej osobie?

Sąd zasądził też wypłatę zadośćuczynienia rodzinie Kuby – 150 tys. zł na rzecz ojca i młodszego brata zamordowanego chłopca. Pominął macochę i starszego brata.

Matka zamordowanego w szkole Kuby: Emil dźgając mi syna zabił także mnie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki