"Rolnik szuka żony": Rolnicy podjęli decyzje. Wiemy, kogo wybrali Basia, Gabriel i Arek. Łzy u Krzysztofa

2025-11-18 4:07

9. odcinek "Rolnik szuka żony" przyniósł długo wyczekiwane decyzje. Po spotkaniach z rodzinami i intensywnych rozmowach każdy z rolników musiał wybrać tę jedyną osobę, z którą chce spróbować stworzyć związek. Emocji, zwrotów akcji i łez w tym odcinku programu zdecydowanie nie zabrakło.

Arek w końcu wybrał! Tata rolnika nie ukrywał zaskoczenia

Arek z "Rolnik szuka żony" spotkał się z rodziną oraz przyjaciółmi, jednak nadal nie zdradzał, ku której z kobiet skłania się najbardziej. Przed kamerami rolnik przyznał, że "na 95% wie, kogo wybierze". Kandydatki mówiły otwarcie, że mężczyzna nie pokazywał po sobie, iż ma faworytkę. W rozmowie z Martą Manowską wyjaśnił, że chciał traktować wszystkie kobiety po równo. Ostatecznie przyznał, że to Julia jest jego wybranką.

Decyzję przekazał wszystkim podczas wspólnego spotkania. Pozostałe kandydatki przyjęły ją spokojnie, a Julia nie kryła radości. Tata Arka był zaskoczony, bo myślał, że jego syn wybierze Patrycję, jednak całym sercem wspiera wybór syna i żartował nawet o możliwym weselu.

Julia od razu zadzwoniła do mamy, mówiąc, że została wybrana. Jej reakcja była pełna ciepłych słów wsparcia.

Polecamy: Nowa dziewczyna Rafała Gajdy to prawdziwa piękność! Rolnik zabrał ją na Bahamy

Gabriel w rozterce: między "niesmaczkami" a spokojem u boku Weroniki

Gabriel jeszcze przed podjęciem decyzji wyznał, że ma liczne wątpliwości dotyczące tworzenia relacji z Karoliną. Obawiał się jej młodego wieku i tego, czy będą do siebie pasować. Przed kamerami powiedział:

Cały ten tydzień kosztował mnie dużo wysiłku, bardziej psychicznego.

Mężczyzna ujawnił, że po wyjeździe kamer zauważył "niesmaczki" w zachowaniu Karoliny:

Czuję takie "niesmaczki", które mi w Karolinie nie odpowiadają.

Rolnik nie ukrywał także obaw dotyczących jej trybu życia:

Lubi imprezować i nie wiem, czy mi to będzie odpowiadać w przyszłości.

Znajomi Gabriela również mieli zauważyć, że kandydatka ma bardziej szalony charakter i może nie być dla niego odpowiednia. Ostatecznie Gabriel podjął decyzję, że wybierze Weronikę.

Z Weroniką też mamy dobry kontakt i gdyby czegoś nie było między nami, to wcześniej bym się z nią pożegnał

– podkreślił.

Pożegnał Karolinę, wręczając jej kwiaty i przepraszając za wszystko. Weronika, choć cieszyła się z wyboru, przyznała, że trudne było dla niej to, że Gabriel tak długo się wahał.

Gabryś zapowiedział:

To jest ten czas, kiedy z Weroniką będziemy się bliżej poznawać i otworzymy się dla siebie.

Jego druga mama była zaskoczona:

Na początku byłam zszokowana, bo podejrzewałam, że będzie inny wybór, ale skoro jest taki, taki musi być. (…) Z Karoliną bardzo dobrze mi się rozmawiało. Nadawałyśmy na tej samej linii.

Gabriel jednak czuje, że postąpił właściwie:

Ja czuję, że to może być ta i liczę na to, że to będzie ta.

Miłość na odległość? Krzysztof i Agnieszka wzruszają do łez

Agnieszka zaczęła się pakować, bo musi wrócić do Londynu, ale zostawia część rzeczy u Krzysztofa – wierzą, że dzięki temu na pewno wróci. W rozmowie z Martą Manowską oboje podkreślają, jak dobrze się czują w swoim towarzystwie.

Agnieszka mówi:

Krzyś wywarł na mnie super wrażenie. Jest super mężczyzną. Wrażliwy, romantyczny, pracowity, poważny, kiedy trzeba być poważnym.

Krzysztof nie potrafił ukryć emocji i popłakał się podczas rozmowy:

Od początku wiedziałem, że to ona. Tam nie było zmyły.

Agnieszka ma wrócić do Polski już za dwa tygodnie – na urodziny Krzyśka.

Serce kontra rozsądek. Kogo wybrała Basia?

Kandydaci Basi do końca trzymani byli w niepewności. Rolniczka przyznała:

Mam obawy przed tym werdyktem.

Obaj mężczyźni deklarowali, że widzą się w gospodarstwie, jednak Basia miała poważny dylemat – pójść za głosem serca czy rozumu. Michał był bardziej stonowany, Mateusz – szalony i spontaniczny. Ostatecznie zdecydowała, że to właśnie Mateusz jest jej bliższy.

Tata Basi liczył na wybór Michała, ale zaakceptował decyzję córki. Michał natomiast życzył parze jak najlepiej:

Basi i Mateuszowi życzę wszystkiego najlepszego, żeby im się ułożyło.

Basia emanowała szczęściem, co od razu zauważyła jej mama.

Nie przegap: Basia z "Rolnik szuka żony" zachwyca nowym wizerunkiem. Rolniczka przeszła metamorfozę i wygląda kwitnąco

Deklaracje, emocje i plany na przyszłość u Rolanda!

W gospodarstwie Rolanda zaszła duża zmiana. Karolina zauważyła, że rolnik zaczął okazywać jej więcej uwagi, a nawet mówił o ślubie za rok. W rozmowie z Martą Manowską przyznała, że wcześniej chciała wyjechać, bo czuła, że Roland bardziej interesuje się Olą. Mężczyzna tłumaczył, że Ola po prostu była bardziej rozmowna.

Karolina podchodzi do relacji z ostrożnością:

Nie chcę niczego przyspieszać, ani za bardzo się nastawiać, że będzie dobrze lub będzie źle. Niech się dzieje, co ma się dziać.

Roland wyznał, że po randce z Karoliną poczuł silną chemię i zrozumiał, że to ona jest jego numerem jeden. Deklarował pełne zaangażowanie.

Muszę dać jej sygnał, że naprawdę mi na niej zależy.

Rolnik poruszył także temat szybkiego wspólnego zamieszkania.

9. odcinek "Rolnik szuka żony" obfitował w ważne decyzje, przełomowe rozmowy i emocje, które bohaterowie długo w sobie nosili. Każdy z rolników wybrał swoją faworytkę, choć nie wszystkim przyszło to łatwo. Teraz przed parami prawdziwa próba – budowanie relacji poza kamerami i sprawdzenie, czy telewizyjne uczucia mają szansę na przyszłość. W kolejnym odcinku programu czekają nas rewizyty.

Super Express Google News
Emilia z "Rolnik szuka żony" urodziła córeczkę
Sonda
Lubisz program "Rolnik szuka żony"?
Mellina
John Porter: Dostałem medal od ministra, a wciąż nie mam obywatelstwa. MELLINA – Meller

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki