Ania Karwan wkracza do akcji w półfinale "The Voice of Poland". Szykuje się zacięta walka

2025-11-22 16:10

Już w sobotę 22 listopada, po raz pierwszy w historii polskiej edycji "The Voice of Poland", na scenie pojawi się piąty fotel trenerski. Ania Karwan, która dołączy do Kuby Badacha, Michała Szpaka, Margaret oraz Tomsona i Barona, nie ukrywa, że jest to dla niej niezwykle emocjonująca chwila.

Super Express Google News

Dotychczas widzowie "The Voice of Poland", muzycznego talent show telewizyjnej Dwójki, mogli oglądać Anię Karwan w internetowym formacie "The Voice Comeback Stage Powered by Orange" będącym integralną częścią "The Voice of Poland". Karwan jako piąta trenerka skompletowała w nim własną drużynę z uczestników, którzy na różnych etapach musieli pożegnać się ze sceną główną 16. serii programu.

Zobacz także: Półfinał pełen gwiazd! Kwiatkowski, Ania Karwan i pszona rozgrzeją widzów TVP2

Ostatecznie, decyzją wokalistki oraz widzów, wyłonionych zostało dwoje uczestników, którzy w półfinale dołączą do podopiecznych pozostałych trenerów - i tym samym będą mieli szansę zwyciężyć program. Będą nimi Żaneta Chełminiak oraz Mateusz Włodarczyk. W trakcie ich występów na scenie nie zabraknie Ani Karwan. Obecnie, w studiu, w którym realizowany jest program, trwa montaż piątego fotela trenerskiego.

Ania Karwan wkracza do akcji 

Ania Karwan, która bardzo długo czekała na ten moment, nie ukrywa, że starała się pomóc swoim podopiecznym, jak tylko mogła, aby jak najlepiej wykorzystali drugą szansę, którą otrzymali.

Moim celem w tym programie było pokazać, co się stanie, kiedy damy człowiekowi drugą szansę. I chociaż można było pomyśleć, że uczestnicy słusznie odpadali, to ja jednak udowodniłam, że to właśnie ci - w pierwszej chwili słabsi czy wokalnie gorsi - dostawali skrzydeł, wiary w siebie dzięki naszej wspólnej pracy. Wracali dzięki niej na scenę scenę silniejsi i pewniejsi siebie. Mam wielkie szczęście być trenerem ludzi, którzy przypominają mi moją walkę o siebie i którzy biorą do serca każdą wskazówkę, żeby za chwilę zaskoczyć mnie jeszcze mocniej swoimi występami - mówi Ania Karwan, która przed laty sama była uczestniczką "The Voice of Poland".

Wokalistka zgłosiła się do programu w momencie, w którym bardzo mocno rozważała odejście z branży muzycznej. Dzięki wsparciu trenerki Natalii Kukulskiej i wielkiej sympatii widzów przechodziła z etapu do etapu. I choć nie wygrała programu, "The Voice of Poland" otworzył jej drzwi do wielkiej kariery, a tym samym przywrócił wiarę w siebie i własne marzenia. 

Zobacz także: Widzowie i trenerzy wybrali! Wiemy, kto przeszedł do półfinału "The Voice of Poland"

Mam misję, żeby "The Voice Come Back Stage Powered by Orane" był dowodem na to, że każdy z nas zasługuje na drugą szansę, wsparcie i podanie mu ręki, bo czasem tylko tyle - to aż tyle - żeby przebić mur i ruszyć własną drogą po marzenia - mówi artystka.

Jak pracuje jej się z młodymi wokalistami?

Piąta trenerka zdecydowała się też zdradzić, jak wyglądała praca z jej podopiecznymi. 

Żaneta Chełminiak, która odpadła już na etapie Przesłuchań w Ciemno, powróciła do programu i przeszła jak tornado przez wszystkie jego etapy. Bywała w tym samotna, bo uczestnicy z pozostałych drużyn łączyli się w grupy i mogli się wzajemnie wspierać. I chociaż nieraz przeczytała o sobie w mediach, że nie potrafi śpiewać i nie powinna tu być, nie poddała się i zawalczyła o siebie do końca. Jest pierwszą zwyciężczynią w historii "The Voice Come Back Stage Powered by Orange", a teraz wchodzi do półfinału "The Voice of Poland" i jestem pewna, że pokaże jeszcze bardziej, na co ją stać - wyznała Ania Karwan.

I dodała:

Drugim zwycięzcą jest Mateusz Włodarczyk, który wiele lat temu pojawił się w programie i odpadł z niego tuż przed odcinkami na żywo. W 16. edycji doszedł do etapu Nokaut i "powalił" mnie na kolana. Widzowie kochają jego wrażliwość i delikatność, a ja nie wyobrażałam sobie tego programu bez niego. Kiedy głosami widzów Mateusz zwyciężył, spojrzałam na niego i Żanetę i byłam wzruszona, że to przetrwali - podsumowuje wokalistka. 

Zobacz także: Szczere wyznanie Margaret w "The Voice of Poland". "Demony przejmowały moją głowę"

Oprócz półfinalistów z drużyny Ani Karwan o awans do wielkiego finału walczyć będą:

  • Michael Bohm i Łukasz Reks z drużyny Kuby Badacha,
  • Kinga Rutkowska i Mateusz Jagiełło z teamu Tomsona i Barona,
  • Jasiek Piwowarczyk i Filip Mettler - podopieczni Margaret, 
  • Hanna Kuzimowicz i Dominik Czuż od Michała Szpaka. 

Spośród dwojga półfinalistów z każdej drużyny do wielkiego finału przejdzie tylko jedna osoba, którą wybiorą trenerzy wspólnie z widzami programu. O tym, kto otrzyma tę szansę, dowiemy się już w sobotę 22 listopada o godzinie 20:30 w TVP2 i TVP VOD.

Zobacz także: Zwyciężczyni "The Voice of Poland" straciła fortunę! Oszust udawał Anthony'ego Hopkinsa

Zobacz więcej zdjęć. Co za emocje w "The Voice of Poland". Margaret musiała aż sięgnąć po chusteczkę!

The Voice of Poland: Margaret szczerze wyznała, że dopiero teraz czuje się kompetentna w roli trenera. Dlaczego?
The Voice: My podajemy artystę z programu, a Ty zgadujesz która to jego piosenka!
Pytanie 1 z 10
Która piosenka należy do Rafała Brzozowskiego?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki