Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ogłosili datę... drugiego ślubu. "Nie damy się chorobie"

2025-10-20 17:45

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak to jedna z najbardziej lubianych par, które narodziły się w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Poznali się przed kamerami, zakochali w sobie już poza nimi i od lat tworzą rodzinę, wychowując dwójkę dzieci. Dziś jednak ich życie to nie tylko wspomnienia telewizyjnego eksperymentu, lecz także trudna walka z chorobą Adriana. Mimo ciężkiej diagnozy para ogłosiła datę drugiego ślubu — wydarzenia, które ma być symbolem ich siły, miłości i wspólnej determinacji.

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak poznali się w trzeciej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" i od tamtej pory są razem. Mają dwójkę dzieci: syna Jerzego i córkę Biankę. W ostatnim czasie ich życie zostało jednak wywrócone przez diagnozę: Adrianowi wykryto glejaka IV stopnia. W obliczu choroby i trudnych chwil Anita przyznała, że razem z mężem podjęli decyzję o przyspieszeniu ceremonii drugiego ślubu - tego kościelnego. "Ślub będzie. Musi być i koniec. Do wesela się zagoi", mówiła Anita w jednym z nagrań opublikowanych w sieci. Teraz, w poruszającym wideo, które ukazało się na Instagramie, para ujawniła datę ceremonii: 12 grudnia 2025 roku. To dzień, który ma dla nich ogromne znaczenie i który — jak podkreślają — chcą przeżyć w otoczeniu bliskich.

– To dzieje się NAPRAWDĘ!!! Na dobre i na złe – napisała Anita (pisownie oryginalna). – Nie damy się tej chorobie i wierzymy, że miłość ją przezwycięży – dodali wspólnie z Adrianem.

W mediach społecznościowych natychmiast pojawiła się fala wsparcia. Internauci gratulowali odwagi i determinacji, podkreślając, że decyzja pary ma ogromny ładunek emocjonalny i symboliczny. Szczegóły poniżej.

Ślub w cieniu choroby. Anita i Adrian udowadniają, że miłość przezwycięży wszystko

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podkreślają, że przygotowania do ceremonii pomagają im przetrwać najtrudniejsze momenty i skupić się na tym, co naprawdę ważne, wbrew ciężkiej chorobie mężczyzny. – Ten dzień nas motywuje i sprawia, że nie myślimy tylko o chorobie, ale też o pozytywnych rzeczach – powiedziała Anita. Ich decyzja o ponownym ślubie zapadła jeszcze przed poznaniem pełnej diagnozy. Teraz, w obliczu walki z nowotworem, nabiera jeszcze głębszego znaczenia.

Data ceremonii nie jest przypadkowa. To dzień urodzin Anity, a także symboliczny moment, który para chce przeżyć jako święto miłości i życia. W wywiadach Anita podkreśla, że nie planują medialnego wydarzenia, a kameralną uroczystość wśród najbliższych.

– To będzie nasz dzień wśród bliskich i przyjaciół, otoczeni wsparciem i miłością. Chcemy choć na chwilę zapomnieć o tym wszystkim, co nas otaczało przez ostatnie miesiące – powiedziała Anita Szydłowska.

Historia Anity i Adriana zaczęła się w telewizji, ale szybko stała się prawdziwym życiem — z jego radościami i dramatami. Ich decyzja o drugim ślubie to nie tylko romantyczny gest, ale świadomy akt miłości i solidarności wobec choroby. Para pokazuje, że nawet w najtrudniejszych momentach można wybierać życie, bliskość i nadzieję.

Zobacz galerię zdjęć: Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" proszą fanów o pomoc. Apelują w sieci

Super Express Google News
Sonda
Lubisz oglądać program "Ślub od pierwszego wejrzenia"?
Zabłysnął jako ekspert w Ślubie od pierwszego wejrzenia. Dziś nie mogliśmy go poznać!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki