Nowa sesja zdjęciowa Anny Lewandowskiej to duża zmiana w jej wizerunku. Zamiast sportowego stylu i delikatnego makijażu, trenerka zaprezentowała się w modnej, eleganckiej stylizacji i z widocznym makijażem. Efekt? Zaskoczenie, a nawet szok wśród jej fanów!
Niektórzy internauci twierdzą, że charakterystyczne rysy twarzy Lewandowskiej zostały złagodzone przez makijaż oraz obróbkę graficzną. W efekcie wygląda zupełnie inaczej niż na co dzień.
Zobacz też: Doda pokonała Annę Lewandowską. W tle grube miliony! W głowie się nie mieści
Anna Lewandowska nie przypomina siebie
Nie da się ukryć, że nowa okładka Anny Lewandowskiej faktycznie przypomina estetykę, jaką prezentuje na co dzień Jessica Mercedes. Blogerka od lat znana jest ze swojego modowego stylu i profesjonalnych sesji zdjęciowych, a jej zdjęcia często pojawiają się w topowych magazynach.
Zobacz też: Anna Lewandowska paraduje w kurtce, która kosztuje kilka tysięcy złotych. Ma rozmach
Czy zmiana wizerunku Anny Lewandowskiej to świadoma decyzja, by pokazać się w nowym świetle? A może efekt pracy stylistów i grafików, którzy przesadzili z obróbką zdjęcia? Na razie sama trenerka nie skomentowała porównań, ale jedno jest jednak pewne - okładka wywołała ogromne emocje w mediach społecznościowych.
Oczywiście nie obyło się bez komentarzy internautów. Większość była w szoku, kiedy zobaczyła nowe fotki Lewandowskiej.
Szczerze to nie wiedziałam, kto jest na okładce, póki nie przeczytałam
Nie wiem, czy to Photoshop, czy jednak tyle ingerencji w wygląd, ale totalnie nie dało się poznać kto to, musiałam przeczytać nazwę profilu xd
Omg, ale ją przerobiliście, przesada
Na początku myślałam, że to Jessica Mercedes - czytamy w sekcji komentarzy.
Jednak nie brakuje też głosów, że w świecie show-biznesu coraz trudniej o naturalność oraz autentyczność. Czy Lewandowska pójdzie więc stronę modowych sesji i jeszcze częściej będzie eksperymentować z wizerunkiem? Czas pokaże!
Zobacz też: Paulina Krupińska przekazała wiadomość o Annie Lewandowskiej! Sypią się gratulacje
Zobacz naszą galerię: Anna Lewandowska przerobiona na nowej okładce. Fani jej nie poznali