Anna Mucha postanowiła, że nie ochrzci córki!
- Ania nawet nigdy nie myślała o ślubie kościelnym, bo to kłóciłoby się z jej poglądami religijnymi. Dokładnie tak samo podchodzi do chrztu córki - mówi jej znajoma w rozmowie z Faktem.
Mucha wie, co dla niej i jej dziecka najlepsze. Ponadto Ania zamierza być konsekwentna w swej decyzji.
- Wszyscy pytają Anię, kiedy zamierza ochrzcić małą Stefanię. Ona się tym nie przejmuje, bo jako matka doskonale wie, co dla jej dziecka jest najlepsze - relacjonuje jej znajoma.
Mucha nie wyklucza jednak sakramentu chrztu. Jeśli jej dziecko będzie tego chciało - nie widzi przeciwwskazań.