Burza w internecie po selfie Joanny Moro! Aktorka lansuje się na grobie Anny German

Deck

2014-11-04 8:34

Niektóre gwiazdy chwalą się nowymi samochodami, inne fotografują się na egzotycznych wyspach, a Joanna Moro (30 l.) postawiła na promocję płyty... tylko że nagrobnej. Aktorka zrobiła sobie szokujące zdjęcie przy grobie Anny German (?46 l.), dzięki której zyskała sławę. Nawet dla fanów Moro to było zbyt wiele. - To już chore, lansować się na grobie - atakują ją jej wielbiciele.

+ 3 zdjęcia

Najnowsze z działu

Strasznie się umęczyła

Nagrali, jak Dagmara Kaźmierska na kolanach pielgrzymuje po Jasnej Górze! Towarzyszył jej tajemniczy mężczyzna

To oni ją promowali

W końcu pojawił się konkretny komunikat na piśmie o Dagmarze Kaźmierskiej! Zdumiewający ruch Polsatu

Mocno go zachwala

Wujek wygadał się o partnerze Małgorzaty Tomaszewskiej. To on jest ojcem dziecka byłej prezenterki TVP

Wszystko pokazał w sieci!

Daniel Martyniuk spakował manatki i uciekł z Polski. Nie do wiary, kto się z nim zabrał

Mieli konflikt

Szokujące, co Dagmara Kaźmierska napisała o Gabrielu Sewerynie! Najwyższy poziom obrzydliwości

Uśmiechnięta aktorka pozuje do zdjęcia, tak jak robi się to przy wieży Eiffla lub krakowskich Sukiennicach. Tylko że ona robi to przy czyimś grobie! A konkretnie przy pomniku legendarnej Anny German, dzięki której Moro zdobyła sławę, grając w biograficznym filmie o życiu piosenkarki. Fotkę z tej bezmyślnej sesji oczywiście umieściła na Facebooku, myśląc, że zachwyci fanów. Spodziewała się pewnie, że to wzbudzi sympatię w związku z dniem Wszystkich Świętych. Nekrolans nie przypadł jednak fanom do gustu i wywołało to prawdziwą burzę.

Przeczytaj też: Joanna Moro zrobiła SŁIT FOCIĘ z grobem Anny German. Fani są oburzeni!

"To już chore, lansować się na grobie" - atakują ją jej wielbiciele. "Trochę to niestosowne i niesmaczne. Ja rozumiem dodać samo zdjęcie grobu lub tablicy... Ale zdjęcie przy grobie? Pewnych rzeczy się nie robi ze względu na szacunek do osób tam spoczywających" - napisała inna fanka Joasi. "To przesada", "To jest parcie na szkło" - komentują inni.

Przestraszona winowajczyni szybko postanowiła się wytłumaczyć. - Przepraszam, jeśli uraziłam czyjeś uczucia tym zdjęciem. Naprawdę nie miałam tego na myśli - napisała Joanna Moro.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail