Daniel Martyniuk najpierw obraża, a później obsypuje prezentami. Myślicie, że żona doceni jego gest?

2025-09-16 15:01

Daniel Martyniuk w ostatnim czasie stał się bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Jeszcze niedawno głośno było o jego publicznych atakach na bliskich, w tym żonę Faustynę. Teraz jednak najwyraźniej zmienił ton – zamiast oskarżeń pojawiają się przeprosiny i próby okazania skruchy.

Daniel Martyniuk od lat gości na łamach portali plotkarskich. Potomek gwiazdora disco polo nie raz narażał na szwank rodzinny wizerunek, a jego burzliwe życie prywatne było szeroko komentowane w mediach. W ostatnich tygodniach znów zrobiło się o nim głośno – obrażał żonę, oskarżając ją m.in. o kupno doktoratu.

Po medialnej burzy Daniel Martyniuk postanowił wyjechać do Hiszpanii, gdzie podjął się pracy fizycznej na budowie. Co jakiś czas publikuje w sieci nagrania z wyjazdu. Pod jednym z nich stwierdził nawet, że ciężka praca ma być dla niego lekcją pokory.

Podobno ciężka praca uszlachetnia i uczy pokory, więc spróbuję

– napisał Daniel Martyniuk 3 września na Instagramie.

Zobacz także: Z ostatniej chwili! Daniel Martyniuk w strasznym stanie! Niszczy wszystko i wszystkich. Tak "walczy z manipulacją"

Daniel Martyniuk przeszedł wewnętrzną przemianę

Pierwsze sygnały możliwej przemiany Daniela pojawiły się, gdy skomentował zdjęcie Faustyny z ich synem Florianem.

Kochany Florianek. Tęsknię za wami i mocno was kocham

– napisał pod fotografią. Jego żona nie pozostała obojętna i odpowiedziała w ciepłych słowach:

Cieszymy się oboje, że pracujesz, starasz się, też kochamy cię i tęsknimy. Jesteś dla nas ważny.

Choć trudno jeszcze mówić o całkowitym pojednaniu, wymiana takich komentarzy sugeruje, że relacje między małżonkami są dobre.

Polecamy: Danuta Martyniuk zdradziła całą prawdę o swoich wnukach! Ale najpierw pokazała nieziemską figurę

Daniel Martyniuk pochwalił się prezentem dla żony

Teraz Daniel postanowił zrobić kolejny krok. Na Instagramie pokazał zdjęcie ogromnego, czerwonego misia wykonanego z róż. Jak sam zdradził, prezent przygotował specjalnie dla żony.

To dla ciebie, Faustynko

– podpisał fotografię.

Internauci od razu podzielili się swoimi opiniami. Część kibicuje Martyniukowi i życzy mu, by naprawił błędy przeszłości, inni pozostają sceptyczni, przypominając, że pojednanie wymaga czegoś więcej niż symbolicznych gestów.

Zobacz w naszej galerii, jak ciężko pracuje Daniel Martyniuk w Hiszpanii.

Super Express Google News
Daniel Martyniuk chciał uciec ze ślubu. Nie przebierał w słowach o swoim małżeństwie
Czy znasz piosenki Zenka Martyniuka?
Pytanie 1 z 10
"Poznałem ja kiedyś dziewczynę i zakochałem się w niej. Dla niej tylko żyć chciałem, a ona mówiła mi że..."

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki