"Top Model": Fani oburzeni werdyktem jurorów!
"Top Model" zadebiutował na antenie TVN we wrześniu 2010 roku. Program niemal od razu stał się hitem stacji i wzbudzał wśród widzów wiele emocji. W finale pierwszego sezonu znalazły się Paulina Papierska, Aleksandra Kuligowska i Anna Piszczałka. Tytuł pierwszej polskiej "top model", 100 tysięcy złotych oraz lukratywne kontrakty zdobyła 19-letnia wtedy Papierska.
Od tamtej pory program regularniej powraca na antenę TVN-u i nieustannie wzbudza spore emocje. Spore kontrowersje wywołują decyzje jury, w którym zasiadają Joanna Krupa, Katarzyna Sokołowska, Marcin Tyszka i Dawid Woliński. Nie inaczej było podczas środowego półfinału.
O przejście do ostatniego etapu rywalizacji "Top model" walczyło siedmiu uczestników: Yaritza Reyes-Zmysłowska, Emilia Weltrowska, Monika Antosz, Mateusz Król, Joanna Madejska, Eva Pietruk oraz Michał Kot. Ten ostatni w poprzednim odcinku został przywrócony przez Michała Piróga.
Producenci wywieźli swoje gwiazdy do zielonej Irlandii, gdzie mieli za zadanie zaprezentować się przed cenionymi projektantami podczas dublińskiego tygodnia mody. Uczestnicy wzięli udział w castingach do pokazów. Niestety, nie wszyscy mieli okazję przejść się po wybiegu. W ostatniej chwili Michał Kot został zastąpiony przez irlandzkiego modela. W drugiej części programu odbyła się sesja zdjęciowa, po której jurorzy wydali swój werdykt.
Wzięliśmy pod uwagę cały sezon i do finału wybraliśmy tych ludzi, co myślimy, że da im taki boost i zmieni im przyszłość - tłumaczyła decyzję jurorów Joanna Krupa.
Zobacz również: "Top Model". Finał 13. sezonu. Internauci przewidywali "flaki z olejem". Kto wygrał?
"Top Model": Burza w komentarzach. Produkcja musiała zareagować
Przed samym finałem z programem pożegnały się Joanna Madejska, Monika Antosz i Yaritza Reyes-Zmysłowska. Widzów "Top Model" szczególnie zaskoczyła eliminacja Reyes-Zmysłowskiej. 31-latka do tej pory była bowiem faworytką do zwycięstwa.
Do finału przeszli Eva Pietruk, Michał Kot, Emilia Weltrowska i Mateusz Król. Internauci niemal natychmiast po ogłoszeniu werdyktu rzucili się do sekcji komentarzy. Większość z nich nie może zrozumieć, dlaczego jurorzy zdecydowali się na przepuszczenie do finału Evy Pietruk. 46-letnia uczestniczka nie cieszyła się sympatią widzów.
Yaritza nie przeszła na korzyść Ewy? Ktoś, kto miał najwięcej pokazów i radził sobie super w programie, przegrywa z babcią, która niczym specjalnym się nie wyróżniła? Obrzydliwa ustawka...;
Jak to możliwe, że Moniki nie będzie w finale, ale będzie Ewa?;
Z całym szacunkiem, ale pozostałe dziewczyny mogły dostać właśnie ten "boost", którego Ewa nie potrzebuje. Ma followersów, tak jak Yaritza, którą z kolei wyrzuciliście tuż przed finałem. Nie rozumiem już tych werdyktów;
Braliście pod uwagę cały program i nie wzięliście Moniki?;
Najbardziej niesprawiedliwy finał w historii TOP MODEL;
Po co jest ten fashion week skoro przed finałem odpadają osoby, które zdobywają najwięcej pokazów?;
Przez wybór Evy skrzywdziliście Monikę, Joannę i Yaritzę. Każda z nich zasługiwała bardziej na finał - pisali internauci.
Emocje były tak wielkie, że produkcja show musiała zareagować i zaapelowała do widzów.
Bardzo prosimy o merytoryczną dyskusję. Nie chcemy hejtu i obrażania uczestników. Każdy ma prawo do wyrażenia opinii, ale bez używania słów powszechnie uznawanych za obelżywe. Dziękujemy! - przekazała produkcja.
Zobacz również: Jako pierwsza zdobyła tytuł "Top Model" i zniknęła! Paulina Papierska wróciła po latach milczenia