Dlaczego najmłodszy Cugowski nie chce występować jako Cugowski? "Po co czwarty?’"

Najmłodszy z muzycznej dynastii Cugowskich, 26-letni Chris, postanowił rozpocząć karierę na własnych zasadach. Zrezygnował z rodzinnego nazwiska i od teraz występuje pod pseudonimem Phero. To świadoma decyzja - nie chce być kolejnym Cugowskim na scenie. I już widać, że stylistycznie Phero zmierza w zupełnie innym, bardziej "metalowym" kierunku, niż ojciec i dwaj bracia. To, co pokazał na festiwalu w Sopocie zaszokowało publiczność!

Cugowscy

i

Autor: Andrzej Jackowski & Marek Zieliński/Super Express/ PAP Cugowscy

Dziennikarz portalu Fakt, co Krzysztof Cugowski, legenda Budki Suflera myśli na temat wyboru najmłodszego syna. Okazuje się, że słynny tata nie tylko rozumie ten wybór, ale przyznaje, że był bardzo trafny.

Krzysztof Cugowski o decyzji najmłodszego syna

Nie sugerowałem mu tego, ale uważam, że to bardzo dobry pomysł. Czterech Cugowskich na rynku to już wystarczy, więc słusznie to zrobił

- powiedział Krzysztof Cugowski Faktowi. 

Różne opinie się słyszy: trzech już jest, więc po co jeszcze kolejny? Jego starsi bracia mają już ukształtowane kariery, więc on się spotykał z różnymi sytuacjami. Dlatego to, co zrobił, wydaje mi się racjonalne

Dlaczego Chris odcina się od nazwiska Cugowski?

Rodzina Cugowskich od lat kojarzona jest z wielką sceną i muzyką. Krzysztof Cugowski, legendarny głos Budki Suflera, a także jego synowie Piotr i Wojciech - zrobili ogromną karierę. Teraz o swoje miejsce w tym świecie muzyki walczy najmłodszy syn z rodu, 26-letni Chris. Jednak ten młodzieniec postanowił, że nie będzie używał rodzinnego nazwiska. Phero chce budować własną markę. Styl też ma własny i daleki od tego, co znamy już pod nazwiskiem Cugowski

On nie zmienia nazwiska wszędzie, tylko w muzyce. To nie jest ucieczka, raczej próba uwolnienia się od porównań. Nie sądzę, żeby nazwiska się wstydził. Ale może będzie mu łatwiej bez tego ciężaru. On nie zamierza powielać rodzinnych schematów. Jego muzyka to nowoczesne brzmienia, własne teksty i zupełnie inna estetyka. 

"Pokazał się nam jako zupełnie inny Krzyś"

Choć artystycznie Phero odciął się od nazwiska, prywatnie pozostaje częścią rodziny. Krzysztof Cugowski zaznaczył, że decyzja syna nie oznacza żadnych konfliktów. 

Pokazał się nam jako zupełnie inny Krzyś. W tym wieku powinien działać na rynku muzycznym adekwatnym do swojego pokolenia. I tak właśnie robi. Obserwuję go i widzę, że to dobry kierunek. Ja może się nie znam na tej stylistyce, ale wiem jedno: on jest przygotowany i wszystko, co robi, jest na dobrym i zawodowym poziomie. On chce sam coś zbudować. Nie wisieć rodzinie u gardła. Sam komponuje i pisze teksty. Na moją płytę napisał dwa świetne utwory. Myślę, że sobie poradzi

- podsumował wybory Chrisa Krzysztof Cugowski. 

Sopocki debiut najmłodszego Cugowskiego 

Młody wokalista i producent, Chris Cugowski wystąpił już jako Phero na Top of the Top Festival w Sopocie 2025. Chris nie zamierza kopiować dokonań ojca ani braci. Woli tworzyć własne utwory, które oddają jego wrażliwość i styl. 

Mimo decyzji o zmianie scenicznej tożsamości, Chris nie zamyka się na rodzinę. W rozmowach podkreślał, że bardzo ceni dorobek ojca i braci. Niewykluczone więc, że w przyszłości dojdzie do wspólnego projektu, a na scenie usłyszymy ich razem. To mogłoby być wydarzenie, które połączy tradycję z nowoczesnością i zachwyci fanów kilku pokoleń.

Był kiedyś taki projekt, ale na razie nie mamy takich planów. Każdy idzie swoją drogą. Więc już wystarczy

- podsumował temat w Fakcie Krzysztof Cugowski.

Zobacz też: Krzan pokazała majtki, a Krupińska wyglądała jak syrenka. Tłum gwiazd na Top of the Top Sopot Festival 2025

Super Express Google News
Sonda
Lubisz Krzysztofa Cugowskiego?
Krzysztof Cugowski ujawnił prawdę o swoich zarobkach i emeryturze. To już zupełnie inna kwota!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki