Doda pojawiła się na scenie w czerwonym komplecie, który łączył odważne wycięcia z efektownym futrzanym okryciem. Stylizacja eksponowała jej długie nogi i idealnie płaski brzuch – elementy, które gwiazda chętnie pokazuje i które od lat są obiektem zachwytów fanów. Całość dopełniły wysokie szpilki oraz makijaż. Normalnie efekt "femme fatale".
Doda w Sopocie w krwistoczerwonej stylizacji. Rozkraczyła się przed 22!
Występ Dody podczas festiwalu w Sopocie był jednym z najmocniejszych punktów wieczoru. Doda zaprezentowała największe hity, a publiczność bawiła się znakomicie, śpiewając razem z nią refreny dobrze znanych przebojów. Na scenie dała prawdziwe show – było energetycznie, głośno i efektownie, a każda sekunda występu pokazywała, że wciąż jest jedną z najważniejszych postaci w polskim show-biznesie.
Zobacz też: Doda kusi na potęgę w Sopocie. Stanęła tyłem, podkreśliła krągłości. Jak wąska jest jej talia?!
Czerwień, po którą sięgnęła tym razem Doda, to kolor nie tylko zmysłowy, ale i symboliczny – pełen siły, pasji i niezależności. I właśnie taka była Doda tego wieczoru – silna, odważna, pewna siebie. Jej stylizacje od lat wzbudzają emocje! Warto dodać, że na początku swojego występu rozkraczyła się na pianinie i to przed 22. Tego chyba nie było w planie?
Wiele osób zastanawiało się, czy Doda w ogóle wystąpi podczas Polsat Hit Festiwal w Sopocie. Gwiazda parę dni temu dostała bowiem groźby śmierci. Wiadomości od internautów były przerażające! Artystka nie dała się jednak zastraszyć i na scenie Opery Leśnej pojawiła się według planu. Dała występ, jaki zapamiętamy na długo.
Zobacz też: Doda ma uraz do Stana Borysa, a jednak to zrobiła! Gdy miała 20 lat, okrutnie z niej zadrwił
Zobacz naszą galerię: Doda nie mogła się zdecydować. Mikroskopijna stylizacja i futro w Sopocie!
