Doda zabezpiecza przyszłość mamy i taty
Doda jest bardzo związana ze swoimi rodzicami. A oni są największymi fanami swojej córki. Są w codziennym kontakcie, Doronia często odwiedza swój rodzinny dom w Ciechanowie. Jeszcze do niedawna miała tam swój pokój, który jej mama, Wanda Rabczewska, traktowała jak muzeum. Ale przyszła pora, by zrobić remont. Cel jest poważny.
- Moja mama jest bardzo zapobiegawcza i bardzo zorganizowana. Postanowiła wyprzedzić to, co nieuchronne i to, co wszystkich nas pewnie czeka czyli swoją i taty niewygodną starość - mam na myśli jakąś niepełnosprawność czy coś. I mój pokój został zamieniony na tak zwany pokój spokojnej starości - opowiada Doda w rozmowie z "Super Expressem". - To brzmi oczywiście brutalnie, ale ja uważam, że to jest świetne. Mogę jeszcze zawczasu pomóc rodzicom w remoncie, zorganizowaniu tego - to też nie są łatwe i tanie rzeczy - podkreśla piosenkarka.
NIE PRZEGAP: Rodzice Dody w PIERWSZYM wspólnym wywiadzie o córce! Nieznane zdjęcia [TYLKO U NAS]
Okazuje się, że w domu Rabczewskich w Ciechanowie stanie specjalne łóżko, które będzie przypominało to szpitalne. A łazienka dostanie dostosowana do wózka inwalidzkiego. Pojawią się w niej wszelkie udogodnienia i zabezpieczenia.
Będzie tam łóżko dostosowane do osoby leżącej, żeby mogła sobie wstać, czy przetransportować się z pozycji leżącej pod prysznic - do łazienki, która będzie takim pokojem kąpielowym obok tego wielkiego pokoju sypialnianego. Wydaje mi się, że to jest naprawdę super pomysł
- ujawniam nam Doda.
- Ja sobie inaczej zorganizowałam starość, ale to ze względu na to, że po prostu jestem trochę walnięta - uśmiecha się gwiazda, która już lata temu zapowiedziała, że za kilkadziesiąt lat zamierza zamieszkać w domu spokojnej starości w ciepłym kraju, gdzie będzie otoczona przyjaciółmi i seksownymi pielęgniarzami. A znając Dodę - ona nie żartuje.
ZOBACZ TAKŻE: Czy to zdjęcia z raju? Nie! To Doda w najmniejszym bikini świata