Doda wyznaje: "Nie znudziła mi się maska zimnej suki". Gwiazda szczerze o emocjach i udawaniu w show-biznesie!

2023-08-06 13:45

Doda doskonale wie, że aby przetrwać w brutalnym świecie show-biznesu trzeba czasem zakładać różne maski. Pod scenicznymi i medialnymi kreacjami, które często przybiera kryje się jednak bardzo wrażliwa kobieta, która czasem upada, ale zawsze się podnosi i idzie dalej z podniesioną głową. Przyznaje, że show-biznes wielokrotnie ją rozczarował. Dlaczego więc nie potrafi z niego zrezygnować?

Dorota Rabczewska szturmem wkroczyła do show-biznesu w 2002 roku jako wokalistka zespołu Virgin i kontrowersyjna uczestniczka drugiej edycji programu „Bar”. Choć od zawsze przed kamerą czuła się jak ryba w wodzie, po latach przyznaje, że polski show-biznes to nie jest piękna bajka. - To nie jest piękny sen. Show-biznes, praca, życie artysty czasami jest też koszmarem. To jest bardzo przewrotny tytuł, niosący za sobą wiele do przemyśleń i otwierającym oczy na ten nasz świat show-biznesowy - mówi „Super Exressowi” Doda. A co ją rozczarowało w show-biznesie najbardziej? - Chyba nie jestem w stanie zliczyć… Jedynie na zwierzętach nigdy się nie zawiodłam - podsumowuje smutno, ale nie poddaje się i dalej brnie w ten świat, którego karty powoli odkrywa. Artystka właśnie promuje swoje reality show „Doda. Deram show”, które niebawem pojawi się na antenie Polsatu.

Doda nie wstydzi się swoich łez i emocji

Zapytaliśmy artystkę, czy nie obawia się, że pokaże za dużo, że zbytnio obnaży się emocjonalnie? - Zdejmowanie bluzek jak pokazała przeszłość nie kosztuje mnie wiele emocji. Natomiast chętnie pokażę się ze strony, której mnie jeszcze ludzie nie widzieli, a która mi nie jest obca. Z prostej przyczyny - nie to, że znudziła mi się ta maska zimnej suki, tylko każdy etap w pewnym momencie się kończy i przychodzi kolejny czas, by artysta, czy w ogóle człowiek podglądany wciąż mógł pokazywać się też z innej strony. A każda kobieta, każda artystka, która jest bardzo mocna, bardzo harda, doświadczona wie czego chce. Również po drugiej stronie ma twarz osoby wrażliwej, delikatnej, ciepłej i ja się tego nie wstydzę. Nie wstydzę się ani swoich łez ani swoich frustracji ani porażek, bo na tym zbudowałam swoją siłę, na tym zbudowałam ten cały projekt i to pokazuje jak mi bardzo zależy, jakie mam ambicje, jakie mam marzenia i to jest najważniejsze, żeby to wybrzmiało - opowiada nam piosenkarka. - Żeby poznać pracę gwiazdy trzeba poznać ja od drugiej strony, żeby wiedzieć, że tam nie ma tworu, produktu czy cyborga, ale człowieka - podkreśla.

Więcej w naszej rozmowie wideo!

„Doda. Dream show” obnaży Rabczewską? „Nie to, że znudziła mi się maska zimnej suki… nie wstydzę się swoich łez, frustracji ani porażek”
Sonda
Będziesz oglądać program "Doda. Dream show"?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki