Edyta Górniak przełożyła wyjazd do Chin, bo Allan chciał pojechać do szkoły kung-fu

2013-08-18 19:44

Edyta Górniak zdradziła w "Pytaniu na śniadanie", że program "The Voice of Poland" wiązał się dla niej z wieloma zmianiami w jej życiu. Musiała m.in. przełożyć zaplanowaną wizytę do Chin, bo jej syn Allan chciał odwiedzić szkołę kung-fu.

Mimo że artystka musiała przełożyć wakacje w Chinach, zdradziła dziennikarzom w "PnŚ", że nie odwołuje wyjazdu, a jedynie go przekłada.

>>> Edyta Górniak bije się o uczestnika "The voice of Poland" [VIDEO]

Mieliśmy zaplanowaną podróż do Chin. Allan bardzo chciał pojechać do szkoły kung-fu, ale wytłumaczyłam mu, że zrobimy to przy innej okazji - powiedziała Edyta Górniak w "Pytaniu na śniadanie" - Być może wybierzemy się tam na przykład w czasie ferii - dodała.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki