Piosenkarka od kilku tygodni wplątana jest w romans z innym jurorem – Czesławem Mozliem (35 l.). Jednak Ewa kwituje to tylko śmiechem.
- Wiedziałam, że tak będzie! Zastanawiałam się tylko, czy będę mieć romans z Czesławem, czy z Kubą Wojewódzkim. Ale wybrali Czesława, to mam Czesława – mówi Farna w rozmowie z „Super Expressem”.
Nie ukrywa jednak, że darzy Czesława wielką sympatią. - Ja Czesława uwielbiam. Jest słodki. Tak fajnie walnięty. Lubię takich ludzi. Fajnie, jakbyśmy kiedyś nagrali jakiś duet – wzdycha Ewa i dodaje: - Znałam Czesława i Kubę już wcześniej. Wiedziałam, że z tymi ludźmi chcę pracować. Mieszkam w Czechach i nie oglądam polskich programów, ale „X Factora” śledziłam już od 2. edycji.
Farnie nie w głowie romanse. Serce Ewy jest bowiem zajęte. - Mam chłopaka i jestem mega zakochana! - podkreśla Ewa. - On ma gdzieś te plotki! Nie jest zazdrosny, bo wie, jak jest. Gra ze mną w zespole już 4 lata. Wie, ile romansów ja już miałam w mediach i wie też, ile ich miałam naprawdę. Mamy do siebie zaufanie – mówi.
Przy okazji odniosła się do porównywania jej z Dodą (30 l.). Podczas nagrań jest ponoć za bardzo ekspresyjna, bywa bardzo ostra i wulgarna. - Kurczę... ja myślę, że jesteśmy kompletnie inne. Wielokrotnie mówiłam, że szanuję Dodę. Ale nie upodabniam się do nikogo. Jestem taka, bo tak wychowali mnie rodzice. A myślę, że rodzice nie patrzyli na to, jak zachowuje się Doda, żeby wychować mnie tak samo. Trochę mnie zdziwiła ta reakcja publiczności i uczestników, że jestem jak Doda - komentuje Farna.
Polecamy: Ewa Farna o trudnych decyzjach w "X Factor": Musieliśmy rzucać monetą!