Grażyna Szapołowska nagrodzona na EnergaCAMERIMAGE
15 listopada rozpoczęła się 33. edycja Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych EnergaCAMERIMAGE. To jedno z najważniejszych wydarzeń świecie, które poświęcone jest sztuce operatorów filmowych. Festiwal co roku przyciąga do Polski cenionych twórców filmowych z całego świata. Na Cameraimage gościli m.in. David Lynch, Danny DeVito, Adam Driver, Quentin Tarantino, Willem Dafoe, Sean Penn, Peter Dinklage. W tym roku w Toruniu ponownie pojawi się dwukrotna laureatka Oscara, Cate Blanchett.
Pomysłodawcą i dyrektorem festiwalu jest Marek Żydowicz. Pierwsza edycja festiwalu zadebiutował w 1993 roku w Toruniu, gdzie odbywał się do 1999 roku. Na kilka lat festiwal przeniósł się do Łodzi, a później do Bydgoszczy. W 2019 roku wrócił do Torunia, gdzie rozpoczęła się budowa Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage.
Sobotnia gala otworzyła tydzień pełen filmowych premier, warsztatów oraz spotkań z cenionymi twórcami z całego świata. Podczas otwierającego festiwal wydarzenia zostały przyznane pierwsze nagrody. Jedną z nich odebrała Grażyna Szapołowska. Aktorka urodziła się w Bydgoszczy, ale wychowała w Toruniu. Podczas tegorocznego festiwalu została wyróżniona Nagrodą Filmową Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego im. Poli Negri.
Zobacz również: Młodzieżowa Grażyna Szapołowska zachwyciła na festiwalu! Aktorka młodnieje w oczach
Grażyna Szapołowska z mocnym apelem do ministerstwa!
Gwiazda polskiego kina weszła na scenę przy dźwięku oklasków. Na początku swojej przemowy wyznała, że wzruszyła się oglądając swoje życie ekranowe. W kolejnej części nawiązała do spotkania z Markiem Żydowiczem, który prawie trzydzieści lat temu opowiedział jej o swoim marzeniu o stworzeniu Centrum Europejskiej Kultury.
Kiedy prawie trzydzieści lat temu spotkałam Marka Żydowicza w Los Angeles i opowiadał mi o swoich marzeniach, żeby zrobić Centrum Europejskiej Kultury właśnie tutaj, to pomyślałam sobie, Boże, jakie on ma piękne marzenia. Ta nasza Pola Negri marzyła o tym, żeby pojechać do Hollywood. Pojechała, podbiła, za co dla niej wielkie brawa, ogromne. Natomiast te marzenia, które realizuje Marek Żydowicz, tworzy naprawdę swoją krwią, wrażliwością i siłą to Centrum - powiedziała Szapołowska.
W kolejnej części przemówienia aktorka zwróciła się do Ministerstwa Kultury. Pośrednio nawiązała przy tym do problemów z finansowaniem przez resort drugiego etapu budowy centrum. Pierwsza część inwestycji, studio filmowe, nadal jest finansowana. Jednak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wstrzymało finansowanie dalszych pracy. Tym samym pod znakiem zapytania stoi budowa głównego obiektu centrum, w tym sali widowiskowej, muzeum filmowego, przestrzeni edukacyjnej.
Chciałabym skierować również słowa do Ministerstwa Kultury, żebyśmy spieszyli się z tymi marzeniami, które możemy pomóc zrealizować, bo bardzo szybko, szybko odchodzimy. A jak mówił kiedyś Churchill - sztuka i kultura jest czasem silniejsza od kul armatnich. Więc będąc tak blisko jednocześnie wojny i Ukrainy, realizując tutaj swoje marzenia, nieśmy to w świat, bo to jest bardzo piękne - zaapelowała aktorka.
Swoje przemówienie zakończyła cytatem Poli Negri: "w życiu jest jak w kinie, trzeba tylko po prostu odnaleźć wygodne miejsce".
Zobacz również: Jakie wymagania ma Cate Blanchett? "Tylko największe postaci światowego kina mogą uzgadniać warunki"