Gwiazda "Barw szczęścia" nie ma kontaktu z matką! Anna Adamus wyznaje: To był jej wybór

2022-06-02 8:42

Młodziutka Anna Adamus (18 l.) kilka dni temu przeżywała drugą rocznicę śmierci swojego ukochanego taty Ryszarda Adamusa (+66 l.), a teraz okazało się, że gwiazda "Barw szczęścia" nie utrzymuje kontaktu z matką. Dziewczyna została całkiem sama. Smutne wyznanie pojawiło się w mediach społecznościowych.

Gwiazda Barw szczęścia Anna Adamus, nie ma kontaktu z matką! To był jej wybór, żeby się ode mnie odciąć

i

Autor: akpa Gwiazda "Barw szczęścia" Anna Adamus, nie ma kontaktu z matką! "To był jej wybór, żeby się ode mnie odciąć"

Ryszard Adamus był producentem muzycznym i działaczem piłkarskim. Na swoim koncie miał też role w filmach. Jego oczkiem w głowie była jednak ukochana córka Anna. Dziewczyna od dzieciństwa podbija show-biznes, gdyż od 12 lat gra Zuzię, podopieczną Cieślaków w serialu "Barwy szczęścia". Jest również modelką, a na social mediach ma już duże grono swoich fanów. Dziewczyna jednak ma za sobą traumatyczne chwile. Dwa lata temu na jej rękach umierał jej ukochany tata...

Ojciec Anny Adamus umierał w jej ramionach

Cała Polska była wstrząśnięta wydarzeniami sprzed dwóch lat, gdy okazało się, że nie żyje Ryszard Adamus. Producent przebywał na działce razem ze swoją córką Anną. W pewnym momencie znalazła go nieprzytomnego w zagrodzie. - Leżał na ziemi, zimny, z otwartymi oczami. Przeraziłam się i zadzwoniłam pod numer 112, tam usłyszałam, że mam reanimować tatę i robiłam to. Słyszałam, jak pękają mu żebra, i płakałam do słuchawki, w której słyszałam mamę - opowiadała w rozmowie z "Super Expressem".

Anna Adamus została sama

Młodziutka gwiazda bardzo przeżyła śmierć ojca, a teraz musiała się zmierzyć z bardzo smutnym Dniem Dziecka. Okazało się, że aktorka nie utrzymuje kontaktu ze swoją mamą Marzeną. Na InstaStories gwiazda "Barw szczęścia" odpowiadała na pytanie internautów. I to właśnie tam, Ania wyznała, że od prawie dwóch miesięcy nie utrzymuje kontaktu z matką! Ta wiadomość trochę zaskoczyła jej fanów, którzy zaczęli dopytywać, co się stało.

"Mama mnie wszędzie poblokowała. To był jej wybór, żeby się ode mnie odciąć", napisała Ania.

To wstrząsające wyznanie. W końcu Anna jest jeszcze młodziutką kobietą, która na pewno potrzebuje wsparcia najbliższych.

Anna Adamus

i

Autor: Instagram Anna Adamus
Barwy szczęścia. Zaborski ujawni Karolinie co knuje z hotelem Stańskich. Będzie żerował na tragedii Bożeny i Bruna
Sonda
Oglądasz "Barwy szczęścia"?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki