Gwiazda legendarnego serialu walczy o życie. "Nie jestem gotowa na śmierć"

2020-09-30 17:38

Shannen Doherty (41 l.) zdobyła popularność dzięki roli Brendy Walsh w kultowym serialu "Beverly Hills 90210". Kilka lat temu aktorka dowiedziała się, że ma raka piersi, co wywróciło jej życie do góry nogami. Teraz przechodzi przez czwarte stadium choroby. Zaczęła podsumowywać swoje życie...

Shannen Doherty ma nawrót raka

i

Autor: Instagram Shannen Doherty ma nawrót raka

Stan Shannen Doherty już raz był bardzo poważny. Aktorka nie poddała się jednak i pokazywała fanom blaski i cienie choroby nowotworowej. Wówczas do wielu dotarło, jak ważne są regularne badania, które mogą zdecydować o dalszej przyszłości chorego. Rak piersi, odpowiednio wcześnie wykryty, jest prawie w całości do wyleczenia.

Niestety, Shannen przechodzi już czwartą fazę nowotworu. Rak powrócił, a teraz szansą dla aktorki jest terapia hormonalna. Doherty znów musiała zmierzyć się z koszmarem poinformowania bliskich o tym, że czeka ją leczenie. W najnowszym wywiadzie dla "Elle" serialowa Brenda poruszająco podsumowuje swoje dotychczasowe życie. Tak, przyszedł dla niej czas podsumowań; chce także nagrać krótkie filmy, w których podziękuje rodzinie i przyjaciołom za to, co dla niej robili.

- Pomyślałam: OK, czy mam dobrą czy złą karmę? Dlaczego miałbym mieć złą karmę? Zaczęłam podsumowywać swoje życie - rzeczy, które zrobiłam i te, na które się nie zdecydowałam. Zaczęłam zadawać sobie pytania: Jak radziłam sobie z ludźmi - powiedziała.

- Są rzeczy, które muszę powiedzieć mojej mamie. Chcę, żeby mój mąż wiedział, co dla mnie znaczy. (...) Nie jestem gotowa na śmierć. Mam w sobie dużo życia.

Shannen walczy z rakiem od 2015 roku.

Dzięki akcji "Zajedź raka" wyremontują korytarz hospicjum w Rzeszowie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki