GWIAZDY na POKAZIE nowej kolekcji Macieja ZIENIA. Nieśmiertelny Zień - ZDJĘCIA

2012-10-26 4:00

Jak zawsze tłumy pojawiły się na pokazie nowej kolekcji Macieja Zienia. Hala w Soho Factory pękała w szwach. Pokaz wiosenno-letniej kolekcji słynnego polskiego projektanta był inauguracją projektu T-Mobile Fashion.

Jego kreacje są pożądane przez wszystkie kobiety w Polsce. Pokazy jego ubrań cieszą się wielką popularnością, a pójście do ołtarza w sukni ślubnej jego projektu wróży dobre małżeństwo. Maciej Zień (33 l.), bo o nim mowa, tylko „Super Expressowi” opowiada o współpracy w nowym projekcie T-Mobile Fashion.

Dlaczego zdecydowałeś wziąć udział w tym projekcie ?


Dzięki inicjatywie T-Mobile Fashion, moda jest w zasięgu każdego! Mój ostatni pokaz był transmitowany na żywo poprzez fanpage T-Mobile PL na Facebook'u, to był historyczny moment dla polskiej mody. I bardzo ważne wydarzenie dla mnie prywatnie. Pierwszy raz moi przyjaciele przebywający poza granicami kraju mogli przeżywać ten wieczór razem ze mną. Wspólnych działań będzie jednak o wiele więcej. Niedługo do sklepów trafi linia gadżetów, jaką zaprojektowałem specjalnie dla T-Mobile. Zależało mi, żeby były one integralną częścią mojej kolekcji. Nigdy nie podjąłbym się takiej współpracy, gdyby nie zagwarantowano mi swobody twórczej. Jestem bardzo zadowolony z efektu.

Co było inspiracją Twojej najnowszej kolekcji wiosna-lato 2013?

Główną inspiracją do kolekcji był żuk goliathus. Znalazłem go jakieś pół roku temu w Paryżu, przechodząc obok sklepu z suszonymi owadami. Zafascynowały mnie jego niezwykle kształty, faktura jego pancerzyka. Zacząłem się bawić jego formą, zaczął pojawiać się w projektach w rozmaitych formach. Drobne żuki "oblazły" bluzki i sukienki, na innych znalazł się jeden wielki owad. Są kreacje, których cała forma powstała po analizie anatomii "goliata". Okazał się niewyczerpanym źródłem inspiracji. Spory wpływ miała na mnie również charyzmatyczna postać Grace Jones. Uwielbiam, jak łączy elegancję z awangardą.

Do jakiej grupy kobiet skierowana jest kolekcja?


Zależało mi, żeby w kolekcji znalazły coś dla siebie moje stałe klientki. Nie da się ukryć, że liczą na mnie, kiedy muszą wyglądać olśniewająco na istotnym dla nich wydarzeniu. W tej kolekcji pokazałem jednak więcej mody dziennej, również skierowanej do młodych dziewcząt. Pojawiły się więc zarówno wieczorowe suknie, jak i garnitury, koszule, bluzy i t-shirty. Pomimo, że to dosyć podstawowe elementy garderoby, starałem się podchodzić do tej linii nie tylko praktycznie. Zależało mi, żeby te ubrania się wyróżniały nieprzeciętnym designem. Takie podejście przypadło do gustu również moim stałym klientkom, bo po pokazie składają zamówienia nie tylko na sukienki. Chcą się ciekawie nosić każdego dnia

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki