Ida Nowakowska wyjawiła, w jakich warunkach żyje. "Gonienie za Eldorado nie ma sensu"

Ida Nowakowska to jedna z czołowych gwiazd Telewizji Polskiej. Pierwsze kroki w polskim show-biznesie stawiała w 2007 roku. Aktualnie cieszy się dużą popularnością, która przekłada się również na zarobki. Jako twarz TVP Ida Nowakowska mogłaby pławić się w luksusach. Gwiazda świadomie rezygnuje jednak z pogoni za dobrami materialnymi. Zamiast tego skupia się na tym, co dla niej najważniejsze.

Prywatnie Ida Nowakowska jest żoną Amerykanina Jacka Herndona oraz mamą Maksymiliana, który przyszedł na świat w maju 2021 roku. Są to najważniejsi mężczyźni w jej życiu. Nowakowska i Herndon stanęli na ślubnym kobiercu w 2015 roku. Ich rodzinne gniazdko znajduje się w Polsce, jednak - wbrew wyobrażeniom części fanów - nie jest nim luksusowa willa. Podczas rozmowy z "Twoim Imperium" tancerka i prezenterka opowiedziała o tym, jak zmieniło się jej życie po narodzinach syna.

- Nasze życie nabrało innego, głębszego wymiaru. Dziś doskonale czuję, czym jest bezwarunkowa miłość, o której tak dużo słyszałam - wyznała.

Jak wspomniała, to właśnie dzięki macierzyństwu zmienił się jej system wartości. 

- Macierzyństwo uzmysłowiło mi wiele rzeczy, również to, że gonienie za Eldorado nie ma żadnego sensu - zauważyła Nowakowska. 

Prezenterka Telewizji Polskiej zauważyła, że jeszcze przed wybuchem pandemii ona i Jack Herndon dzielili małe mieszkanie i dobrze się w nim czuli. Gdy urodził się Maksymilian, potrzebowali co prawda nieco większego metrażu, nie chcieli jednak, by był on zbyt duży. Ida Nowakowska mówiła "Twojemu Imperium":

- Doszliśmy do wniosku, że będąc ze sobą tak blisko, nie potrzebujemy dużej przestrzeni. Po urodzinach Maksa z oczywistych powodów przenieśliśmy się do większego lokum, ale nadal wystarczy nam kilka metrów. Ja naprawdę nie muszę "mieć", żeby "żyć".