Jerzy Stuhr szczerze o nawrocie nowotworu. Nawiązał do Zbigniewa Ziobry: "Mam dla niego współczucie"

2024-04-08 10:52

Jerzy Stuhr dwukrotnie przeszedł operację usunięcia nowotworu krtani. Po pierwszej operacji wydawało się, że aktor ma za sobą tę straszną chorobę. Niestety rak powrócił, i to dokładnie w tym samym miejscu. W niedawnym wywiadzie Stuhr zdecydował się opowiedzieć o chorobie. W rozmowie nawiązał do Zbigniewa Ziobry i jego operacji. Przyznał, że wie, przez co przechodzi polityk.

Jerzy Stuhr

i

Autor: AKPA/Facebook

W ubiegłym roku Jerzy Stuhr przeszedł skomplikowaną operację usunięcia raka krtani w klinice w Zakopanem. Wcześniej aktor już raz wygrywał ze złośliwym nowotworem tego narządu. Po raz pierwszy zachorował w 2011 roku. Potem, jakby tego było mało, aktor przeszedł także trzy zawały serca, a w 2020 roku doznał wylewu. Jak wyznała w jednym z wywiadów jego żona, Barbara Stuhr, gdy zachorował na nowotwór, lekarze dawali mu jedynie trzy miesiące życia. Teraz sam Stuhr przyznał, że niektórzy specjaliści proponowali już jedynie opiekę paliatywną. – Lekarze popełnili przy moim leczeniu parę poważnych błędów. Np. uznali w pewnym momencie, że jestem przypadkiem paliatywnym i można mi co najwyżej pomóc godnie umrzeć – opowiadał w rozmowie z mp.pl.

Jerzy Stuhr o wznowie nowotworu. Miał to samo, co Zbigniew Ziobro

O ubiegłorocznej wznowie choroby opinię publiczną poinformował syn artysty, Maciej Stuhr. - Mój tata jest na OIOM-ie i niczym nie dojeżdża. Wózkiem inwalidzkim czasem jedzie sobie na spacer – wypalił zapytany o to, czym Jerzy Stuhr dojeżdża do pracy po tym, jak stracił prawo jazdy. Teraz do tematu wrócił sam Jerzy Stuhr. W rozmowie z Newsweekiem 76-letni dziś aktor opowiedział o kolejnej operacji. Wyznał też, że cierpi na to samo, co Zbigniew Ziobro. – Wznowa jest częstym przypadkiem w nowotworze. Ale wytrzymałem. Mam dokładnie to samo, co Ziobro. Takie samo cięcie. Mam dla niego współczucie, bo leżałem na takim samym łóżku. I wiem, co to jest. Wiem, jak to boli. Wiem, co to znaczy nie móc podnieść ręki, nie móc wstać. Prawie trzy tygodnie byłem na OIOM-ie - opisał aktor. Wspomniał też, że po operacji był bardzo osłabiony. – Myślałem tylko o tym, ile jeszcze kroków dzisiaj? Dokąd dojdę? Do łazienki czy do recepcji? Z balkonikiem czy dam radę o własnych siłach? – wspomina Jerzy Stuhr w rozmowie.

Jerzy Stuhr powrócił do pracy, ale zapowiedział koniec kariery

Operacja się udała, a rekonwalescencja po niej przyniosła oczekiwane rezultaty. Dziś Jerzy Stuhr czuje się dobrze, wrócił też do pracy – wydał książkę ze wspomnieniami z tego trudnego czasu, zatytułowaną "Z biegiem dni. Pamiętnik ostatniego roku", a w warszawskim Teatrze Polonia wyreżyserował sztukę "Geniusz". Na początku roku zapowiedział jednak zakończenie kariery: – Teatr, który kocham i uczenie młodych, co jeszcze bardziej kochałem, to już chyba czas zakończyć.

Polecamy galerię: Jerzy Stuhr kończy karierę!

Poruszające wyznanie Jerzego Stuhra. Żegna się z pracą?
Sonda
Czy uważasz, że Jerzy Stuhr to dobry aktor?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki