Juror "Top Chef" zatrudnił sobie służącego!

2013-10-01 14:54

Maciej Nowak nie kryje, że daleko mu do perfekcyjnego pana domu. Nie lubi sprzątać, bo - jak sam mówi - jest za bardzo leniwy. Przez lata robiła to za niego Ukrainka, ale nie czuł się z tym dobrze. Znalazł lepsze rozwiązanie. Do domu zatrudnił służącego!

Juror "Top Chef" wyznał ostatnio, że o jego orientacji homoseksualnej nigdy wprost nie rozmawiał ze swoimi rodzicami. Teraz postanowił podzielić się kolejną "rewelacją". W wywiadzie dla "Party" 49-latek zdradził, że... ma służącego.
Przez lata jego mieszkanie sprzątała Ukrainka. Z czasem zaczęło mu jednak przeszkadzać, że robi to kobieta, do tego zza wschodniej granicy. Znalazł więc rozwiązanie i zatrudnił sobie faceta.

Zobacz: Maciej Nowak: A PASZŁA WON Perfekcyjan Pani Domu!

- Od trzech lat sprząta u mnie mężczyzna - wyznał Nowak w rozmowie z "Party". I tłumaczy, dlaczego zastąpił służącym sprzątającą panią z Ukrainy. - Chłopak samotnie wychowuje syna, a ja mam poczucie, że pomagam rozwiązywać mu problem i nie powielam stereotypu, że kobieta, i to pochodząca ze Wschodu, nadaje się tylko do sprzątania - przekonuje Nowak.

Juror szczerze wyznał, dlaczego potrzebna mu jest pomoc w domu. Stwierdził, że "nie ogarnia nawet siebie", a co dopiero mieszkania. Okazuje się też, że miłośnik dobrego jedzenia i znawca kulinarny sam nie zajmuje się przyrządzaniem jedzenia. - Nie gotuję, bo mi się nie chce, a poza tym nienawidzę później zmywać - zdradził Nowak.

Czytaj też: Maciej Nowak: JESTEM PEDAŁEM!

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki