Justyna Steczkowska została oceniona. Szok, co powiedziała o niej ekspertka od śpiewu

2025-05-20 5:07

Justyna Steczkowska po 30 latach od debiutu na Eurowizji wróciła na wielką scenę w wielkim stylu. Jej wykonanie utworu "Gaja" w finale konkursu wywołało ogromne emocje – zarówno wśród polskiej publiczności, jak i zagranicznych widzów. O głos artystki zapytano Agnieszkę Hekiert, cenioną trenerkę wokalną, która nie kryła podziwu dla reprezentantki Polski.

Powrót Justyny Steczkowskiej na eurowizyjną scenę po trzech dekadach okazał się wielkim zaskoczeniem. Artystka, która zadebiutowała w latach 90.,udowodniła, że czas działa na jej korzyść. Jej finałowy występ z utworem "Gaja" wzbudził powszechny entuzjazm – zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. To nie tylko muzyczne wydarzenie, ale i symboliczne odrodzenie kariery jednej z najbardziej charakterystycznych postaci polskiego show-biznesu.

Zobacz też: Eurowizja 2025. Teoria spiskowa ws. Polski! To dlatego Justyna Steczkowska zajęła odległe miejsce?!

Eurowizja 2025: Justyna Steczkowska oceniona. Ekspertka od śpiewu nie ma wątpliwości

Finałowy występ Justyny Steczkowskiej był nie tylko perfekcyjnie przygotowany pod względem wizualnym – pełen symboliki i artystycznego wyrazu – ale także imponujący wokalnie. Właśnie na tym aspekcie skupiła się Agnieszka Hekiert, trenerka śpiewu znana z programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", która podzieliła się swoją opinią z mediami. Jej komentarz nie pozostawia złudzeń – Steczkowska po raz kolejny pokazała, że należy do ścisłej czołówki polskich wokalistek.

Zobacz też: Tak fani powitali Justynę Steczkowską na lotnisku. Były łzy i tulenie. "Byłaś najlepsza"!

Ekspertka zwróciła uwagę na to, jak trudny był utwór "Gaja" – pełen zmian tempa, napięcia i emocjonalnych niuansów. Tym większe uznanie należy się artystce za to, że wykonała go z taką lekkością i precyzją. Co ciekawe, Hekiert zauważyła także, że Steczkowska doskonale radzi sobie z łączeniem klasyki z nowoczesnością, co w kontekście Eurowizji daje jej unikalną pozycję.  

Dzisiejszy występ Justyny w finale Eurowizji był jednym z mocniejszych dotychczas… Niech ktoś spróbuje wykonać te wszystkie karkołomne czynności podczas występu. Lot na linie podczas śpiewania wysokich dźwięków: czysto i pięknie. Trudne to o tyle, że jak się nie ma kontaktu z ziemią, a w nogach jest spora podpora podczas śpiewu, to zazwyczaj wokal się chwieje. Obroty i śpiew długiego dźwięku w tym samym czasie - przepona musi dźwięk utrzymać. U Justyny - wprost niewiarygodnie czysto! No i najtrudniejsze - bieg i tuż po nim śpiewanie na zmęczeniu - to już wyćwiczone ciało i głos i podświadomość … U Justyny niczym Jason Bourne w akcji. Brawo Justyna - oceniła Agnieszką Hekiert w rozmowie z dziennikarzami portalu pudelek.pl.

Zobacz też: Nieprawdopodobne, co Justyna Steczkowska wypaliła po Eurowizji! Himalaje zadufania w sobie?!

Zobacz naszą galerię: Justyna Steczkowska zatrudniła tłumacza na Eurowizję. Teraz wyjawiła, dlaczego to zrobiła!

Sonda
Czy Eurowizja to kicz i tandeta?
Justyna Steczkowska komentuje występ na Eurowizji
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki