Kasia Dziurska miała stalkera? Wysłał jej filmik i bukiet do pracy!

2025-10-07 13:52

W najnowszym wywiadzie dla "Super Expressu" Kasia Dziurska otworzyła się na temat sytuacji sprzed lat, która mogła skończyć się niebezpiecznie. Popularna trenerka fitness i była uczestniczka "Tańca z Gwiazdami" zdradziła, że miała w przeszłości… stalkera! Choć dziś mówi o tym z dystansem, przyznaje, że wówczas nie wiedziała, jak zareagować na zachowanie swojego "mocnego fana".

Kasia Dziurska, znana z otwartości i pozytywnego podejścia do życia, rzadko porusza tematy, które mogły ją kiedyś zaniepokoić. 

Zobacz też: Kim jest Kasia Dziurska? Tego o gwieździe fitnessu nie wiedzieliście!

Kasia Dziurska miała stalkera? Szok, co wyjawiła po latach

Tym razem jednak Kasia postanowiła opowiedzieć o sytuacji z początków swojej kariery tanecznej - jeszcze sprzed czasów zawodów sylwetkowych i popularności w mediach społecznościowych. Jak się okazuje, już wtedy jej talent przyciągał nie tylko sympatyków, ale i osoby zbyt mocno zaangażowane emocjonalnie.

Może kiedyś, jak tańczyłam, to miałam jednego takiego mocnego fana, ale nie wydaje mi się, żeby to było groźne. Jeździł za nami jako drużyną na wszystkie występy i później zrobił filmik, gdzie tylko ja byłam, takie jakieś miksy, wysyłał mi na maila, więc byłam taka trochę… nie wiedziałam, jak to odbierać - wspomina Kasia Dziurska w rozmowie z "Super Expressem".

To jednak nie koniec historii. Po pewnym czasie Dziurska zaczęła dostawać od nieznajomego kwiaty i wiadomości, które wskazywały, że fan dowiedział się, gdzie pracuje.

Raz dostałam bukiet kwiatów do pracy, więc gdzieś musiał się dowiedzieć, gdzie pracuję, ale nigdy go nie poznałam na żywo, nie miałam z nim bezpośredniego kontaktu - opowiada gwiazda.

Zobacz też: Kasia Dziurska zaskoczyła fanów. Zrobiła TO w bikini i pochwaliła się zdjęciem! Koniecznie musisz zobaczyć

Choć cała sytuacja nie przybrała groźnego obrotu, Dziurska przyznaje, że czuła się wtedy zdezorientowana. Nie wiedziała, czy to niewinna fascynacja, czy coś, co może przerodzić się w coś poważniejszego.

To było takie dwuznaczne, nie wiedziałam, jak to nawet odebrać, ale czułam, że to jest ta osoba, która wcześniej wysłała mi filmik - dodaje.

Na szczęście historia nie miała niebezpiecznego finału. Dziurska wspomina, że kontakt z tajemniczym fanem szybko się urwał, a ona sama nigdy nie dowiedziała się, kim naprawdę był.

Nie czułam się zagrożona absolutnie, ale to było takie trochę niepokojące. To były jeszcze taneczne czasy, zanim zaczęłam trenować sylwetkowo - mówi z uśmiechem.

Rozmawiała Julita Buczek

Zobacz też: Kasia Dziurska w sieci odsłania naprawdę wiele! "Pokazuję ciało by inspirować!"

Zobacz naszą galerię: Kasia Dziurska miała stalkera? Wysłał jej filmik i bukiet do pracy!

Sonda
Padłeś/-aś kiedyś ofiarą stalkera?
Kasia Dziurska miała stalkera? Taka jest cena sławy!
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki