Kinga Rusin opublikowała na swoim profilu na Instagramie dramatyczny apel. Chodzi o zgubę jej córki! Srebrny krzyżyk na łańcuszku ma dla rodziny ma ogromne znaczenie sentymentalne. Gwiazda zwróciła się bezpośrednio do pasażerów konkretnego lotu LOT-u, licząc, że ktoś pomoże im w odnalezieniu cennej pamiątki.
Krzyżyk córki Rusin to cenna pamiątka
Jak wynika z opublikowanej relacji, podczas lotu 28 grudnia z Lizbony do Warszawy córka Kingi Rusin zgubiła srebrny krzyżyk. Był to prezent przekazany jej z okazji 18. urodzin i ukochana rodzinna pamiątka. Choć jego wartość materialna nie jest wysoka, dla rodziny ma ogromne znaczenie.
Rusin opowiedziała, że jj córka nigdy nie zdejmowała krzyżyka. Ale w trakcie lotu było duże zamieszanie z psem i zerwał się łańcuszek. Co gorsze, panie nie od razu się zorientowały, co się stało. Kiedy zaczęły szukać, okazało się, że łańcuszek z krzyżykiem spadł pod siedzenie i podobno miał ostać oddany obsłudze samolotu przez jednego z pasażerów. Rusin jest za to wdzięczna, ale do szczęśliwego finału tej sytuacji jeszcze daleko. Sam krzyżyk musiał jakoś przesunąć się dalej i zamiasat do stewardesy trafił a jakieś zagłębienie pod fotelem. do tej pory nie został odnaleziony.
Wysoka nagroda dla znalazcy!
Rusin oznajmiła, że dla osoby, która pomoże odzyskać pamiątkę, przewidziana jest nagroda pieniężna. Dodatkowo zaproponowała dodatkowy, wyjątkowy prezent - dwa bilety na wyprzedany koncert Taco na PGE Narodowym! Rusin poprosiła znalazcę o bezpośredni kontakt w wiadomości prywatnej.
Na zakończenie apelu Kinga Rusin podziękowała obsłudze LOT-u za okazaną pomoc i zaangażowanie w poszukiwania zguby. Czy i kiedy znajdzie się krzyżyk Kingi Rusin? Będziemy informowali na bieżąco.
Zobacz też: Sylwester z Republiką 2025 - kto wystąpi? Te gwiazdy pojawią się w Chełmie
i