Przeczytaj także:
Na szczęście można ją oglądać w teatrze i na dużym ekranie. Wkrótce zagra główną rolę w filmie Jacka Borcucha (48 l.) „Volterra”, opowiadającym fikcyjną historię polskiej laureatki Nagrody Nobla mieszkającej na włoskiej prowincji. - Zdecydowałam się na tę rolę, bo była duża. Od lat reżyserzy proponuj mi drobiazgi, do tego matki złodziei czy narkomanów, a ja nie jestem aktorką do epizodów!! - zapiera się Janda.