Lekarze 4 sezon. Śmierć Maksa Kellera oburzyła fanów serialu Lekarze. Ostre komentarze internautów

2014-03-03 9:39

Śmierć Maksa Kellera (Paweł Małaszyński) z serialu "Lekarze" rozczarowała wielu fanów "Lekarzy". Wszyscy, którzy spodziewali się łzawych pożegnań, wzruszającego pogrzebu Maksa, czy żałoby w szpitalu Copernicus są zawiedzeni i czują się oszukani przez scenarzystów. W serialu "Lekarze" sezon 4 odcinek 1 śmierć Maksa została pokazana jako koszmar senny Alicji (Magdalena Różczka). Widzowie są zdania, że to najgorsze pożegnanie z serialowym bohaterem w historii!

"Lekarze" 4 sezon odcinek 1 (odc. 40) - niedziela, 2.03.2014, o godz. 20 w TVN

Wypadek Maksa Kellera w ostatnim odcinku 3 sezonu "Lekarzy" był zapowiedzią śmierci ukochanego Alicji, ale nikt nie spodziewał się, że twórcy serialu "Lekarze" tak szybko pozbędą się bohatera granego przez Pawła Małaszyńskiego. Fani Maksa są w szoku. Liczyli bowiem, że scenarzyści dostarczą im sporej dawki wzruszeń.

Przeczytaj: "Lekarze" 4 sezon. Śmierć Maksa Kellera to koniec "Lekarzy". Fani serialu protestują

Tydzień przed premierą w TVN 1 odcinek 4 sezonu "Lekarzy" można obejrzeń za darmo na tvnplayer.pl. Niestety umieranie Maksa Kellera ogranicza się do sceny trwającej zaledwie kilka minut. Ranny Maks zostaje przewieziony do szpitala. Przed operacją przekazuje Alicji swoją ostatnią wolę: "Zajmij się Kubą". I na tym koniec.

Póżniej operacja, którą Alicja obserwuje zza szyby, krwotok wewnętrzny i zatrzymanie akcji serca. Na sali operacyjnej nie ma żadnego znajomego lekarza. Tylko Alicja żegna męża, który po chwili staje obok niej jako duch. Sceny śmierci Maksa są pokazane jako sen Alicji, która budzi się w środku nocy do Kubusia. Przy synku Maksa czuwa Krystyna Keller (Elżbieta Starostecka).

Patrz: "Lekarze" 4 sezon. Paweł Małaszyński potwierdził, że odchodzi z "Lekarzy"

Tylko matka Maksa przyjeżdża do Polski, by pożegnać syna, bo w tym czasie Gustaw (Daniel Olbrychski) dochodzi do siebie w Szwajcarii po wszczepieniu bajpasów. W 1 odcinku 4 sezonu "Lekarzy" nie ma pogrzebu Maksa, nie widać jak przyjaciele ze szpitala go opłakują.

Alicja tylko raz odwiedza cmentarz. Razem z Kubą zapala znicz zmarłemu Maksowi i czyści płytę nagrobkową z opadających liści.

Takie zakończenie wątku miłości Alicji i Maksa i pożegnanie z bohaterem, który zdobył ogromną sympatię widzów sprawiało, że fani "Lekarzy" nie zostawiają suchej nitki na scenarzystach i producentach. Mają za złe twórcom "Lekarzy", że tak szybko pozbyli się Maksa.

ŚMIERĆ MAKSA z "Lekarzy" - komentarze i opinie internautów ze strony lekarze.tvn.pl >>>

"Teraz tylko patrzeć jak oglądalność leci na łeb na szyję. Nie zamierzam się już logować do tego badziewia, jakim jest tvn player, bo on nabija oglądalność. Z resztą, po zobaczeniu wczorajszego "rozstania" z Maksem moja przygoda z serialem się skończyła"

"Śmierć i to jeszcze pokazana we śnie Alicji? Najgorsze pożegnanie się z bohaterem w polskim serialu. Czegoś takiego to ani Hanka ani Rysiek nie mieli. Mało, że opłakiwała ich cała rodzina, przyjaciele i sąsiedzi to pół Polski. A Maksa pozbyto się w tak beznadziejny sposób. Żal wam było czasu antenowego?"


"Nie dokończony wątek wypadku z ostatniego odcinka. Nic nie wiemy co się stało. ostatnie kadry :pęka opona , Max stara się zapanować nad kierownicą , nie widać na horyzoncie ,żeby miał być wypadek i to jeszcze ze skutkiem śmiertelnym!!!!"


"Nie rozumiem tego, jak połowa szpitala ma gdzieś śmierć Maksa, skoro on tam pracował dłużej niż Alicja, wszystkich znał, laski za nim sikały. Powinni pokazać chociaż pogrzeb, skoro Olga go nawet miała. Nie poświęcono wystarczająco dużo uwagi bohaterowi, którego widzowie pokochali"

"Jestem pod ogromnym wrażeniem ! Jak można... spieprzyć serial ! Zapowiadał się fantastycznie w pierwszej serii, ale to co zobaczyliśmy wczoraj zawiodłoby każdego fana serialu. Pokazać śmierć głównego bohatera w jednej migawce? W urywku? Wstyd."

"Wiele epizodycznych postaci potraktowanych jest w wymiarze emocjonalnym i czasowym z większą starannością , niż główny bohater, będącyy filarem serialu ( np . bliźniaczka po śmierci oddająca nerkę siostrze , przyjaciel Jivana umierający przez 2 odcinki, Olga wypadek , umieranie , pogrzeb 2 odcinki. Brak proporcji"

"Dziękuje Panu Małaszyńskiemu za te rolę i zapamiętam Maksa takiego jakim był w 1 sezonie, a co do sceny śmierci/sceny snu...to naprawdę szkoda, że ta scena była taka krótka, że to było pokazane jako sen bo gdyby dodali do tego więcej dramatyzmu tak jak w s cenie gdzie Maks rozpaczał po śmierci Olgi to była by to smutna choć piękna..."

A Wy co sądzicie o scenie śmierci Maksa? Piszcie w komentarzach.

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki