Maja Bohosiewicz odeszła z "Tańca z Gwiazdami". Czy to oznacza powrót Lanberry? Polsat ogłosił decyzję

2025-10-17 9:02

Kontuzja żeber zmusiła Maję Bohosiewicz do zakończenia udziału w "Tańcu z Gwiazdami". Fani od razu zaczęli się zastanawiać, czy w jej miejsce wróci do programu Lanberry. Stacja zabrała głos i rozwiała wszystkie wątpliwości.

W czwartek wieczorem Maja Bohosiewicz poinformowała swoich obserwatorów, że nie może już dalej występować w "Tańcu z Gwiazdami". Jak wyznała, od pewnego czasu zmagała się z silnym bólem żeber, który okazał się poważną kontuzją.

Ponad tydzień temu doznałam urazu żeber i pomimo bólu trenowałam dalej, bo taniec i ta przygoda dawały mi tak ogromną radość, satysfakcję

– przyznała Maja Bohosiewicz.

Decyzja nie była dla niej łatwa, bo – jak podkreśliła – udział w programie dawał jej mnóstwo radości i satysfakcji.

Bardzo chciałam zatańczyć ten odcinek rodzinny. Naprawdę z całego serca, nawet jeśli ciało wysyłało już inne sygnały, że nie powinnam

- mówiła, nie kryjąc emocji. 

Diagnoza nie pozostawiała jednak wątpliwości.

Poszłam na kolejne badania i USG potwierdziło złamanie żeber uraz okostnej. Muszę się zatrzymać

- ujawniła Maja Bohosiewicz w nagraniu na Instagramie.

Przeczytaj także: Sonia Bohosiewicz, siostra Mai Bohosiewicz, jest mamą Mai Bohosiewicz?! Trzeba to rozrysować

Czy Lanberry wróci do "Tańca z Gwiazdami"?

Widzowie natychmiast zaczęli spekulować, czy w miejsce Mai Bohosiewicz wróci Lanberry – piosenkarka, która jako ostatnia odpadła z rywalizacji w "Tańcu z Gwiazdami". Fani liczyli, że regulamin pozwoli na taki ruch, jednak stacja rozwiała te nadzieje.

Polsat wydał oficjalne oświadczenie, w którym jasno wyjaśnił sytuację. Choć zasady programu teoretycznie przewidują możliwość powrotu uczestnika, tym razem nie ma takiej opcji.

Polsat: "Regulamin nie przewiduje powrotu po dwóch tygodniach"

Jak tłumaczy stacja, w piątym odcinku programu nikt nie odpadł z rywalizacji, a punktacja jurorów i głosy widzów przechodzą na kolejny tydzień. To oznacza, że uczestnicy startują w szóstym odcinku z wynikami sprzed tygodnia.

Polecamy: Matylda wzruszyła w "Tańcu z Gwiazdami". Płyną łzy! "Otwórzcie serca na osoby z zespołem Downa"

Ponieważ ani Lanberry, ani żadna z wcześniej wyeliminowanych par nie brała udziału w tym odcinku, nie mogą one wrócić do rywalizacji.

Dotychczas w programem pożegnały się para numer 6 - Ewa Minge i Michał Bartkiewicz w odcinku 2 oraz para numer 2 - Lanberry i Piotr Musiałkowski w odcinku numer 4. Żaden z wyeliminowanych dotychczas duetów nie wróci już na parkiet. Regulamin co prawda przewiduje możliwość powrotu, jednak nie w tym przypadku. W poprzednim – piątym odcinku nie odpadła żadna para. Punktacja jury i liczba głosów oddanych przez widzów w ubiegła niedzielę przechodzi do odcinka szóstego, pary startują więc nie od zera, lecz z punktami sprzed tygodnia. Ponieważ żadna z par, które już odpadły nie brała już udziału w piątym odcinku, to nie może powrócić do rywalizacji konkursowej w odcinku szóstym.

– podkreślił Polsat w oświadczeniu.

Osiem par pozostało w "Tańcu z Gwiazdami"

Po odejściu Mai Bohosiewicz w "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" pozostało osiem par, które będą dalej rywalizować o Kryształową Kulę. Choć fani nie zobaczą już aktorki i influencerki na parkiecie, emocji z pewnością nie zabraknie.

Super Express Google News
Tomasz Wygoda o udziale Soni Bohosiewicz w "Tańcu z Gwiazdami". Będzie afera?
Sonda
Oglądasz "Taniec z Gwiazdami"?
Nosel wkręca
Dekorowanie kościoła

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki