Mała Ania z Warsaw Shore o swoich problemach: "Stres tak na mnie wpływa, że po prostu..."

2016-11-10 11:01

Tym razem Paulina Koziejowska rozmawiała z Małą Anią z Warsaw Shore. Dziewczyna zdradziła, co robi, że ma tak idealną sylwetkę. Okazuje się, że nie stosuje żadnej diety i ćwiczeń. A jej szczupła figura to efekt stresu, który wpływa na brak apetytu, a tym samym spadek wagi.

Paulina Koziejowska tym razem rozmawiała z Małą Anią z Warsaw Shore. Dziewczyna zdradziła, co robi żeby utrzymać szczupłą sylwetkę. Okazuje się, że nie stosuje żadnej diety i ćwiczeń.

- Mam bardzo dużo stresu w życiu. Wszystkim się wydaje, że nasze życie jest takie piękne, kolorowe, że tylko imprezujemy. A tak naprawdę jak normalni ludzie też mamy swoje problemy. - wyznała. Dodała również, że stres źle na nią wpływa. Gdy czymś się denerwuje nie może jeść, a co za tym idzie traci wagę. - Nie wiem ile teraz ważę. Pewnie jakbym się zważyła, to bym się przestraszyła - dodaje.

Mała Ania zapewniła, że jej szczupła sylwetka nie jest wynikiem intensywnych ćwiczeń i dity, a jedynie jest wynikiem stresu. Stwierdziła także, że życie fit jest przereklamowane. A ludzie chodzą na siłownię jedynie po to, by zrobić sobie zdjęcie, a nie tak naprawdę ćwiczyć. Dodała także, że gdyby sama miała ćwiczyć, to na pewno by się tym nie chwaliła.

Sprawdź, co jeszcze powiedziała w wywiadzie.

Zobacz: Małgorzata Rozenek o swojej CIĄŻY: Nie chcę jej publicznie przeżywać

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki