Marcin Miller przyznał się do zdrady małżeńskiej! Ogromny kryzys. "Płakała"

2025-07-07 9:31

Marcin Miller, lider zespołu Boys i jeden z najpopularniejszych artystów disco polo w Polsce, nie zawsze miał w życiu prywatnym tak kolorowo, jak na scenie. Choć dziś może mówić o szczęśliwym małżeństwie, kiedyś był o krok od rozwodu. Wszystko przez życie w trasie i pokusy, którym nie potrafił się oprzeć.

Od ponad 35 lat Marcin Miller i jego żona Anna tworzą jeden z najbardziej trwałych związków w polskim show-biznesie. Jednak ten imponujący staż nie oznacza, że zawsze było sielsko i bezproblemowo. Gdy zespół Boys odnosił największe sukcesy, a Miller był w ciągłych rozjazdach, ich relacja zaczęła się sypać.

Byłem gościem we własnym domu

– przyznał szczerze Marcin Miller w rozmowie ze "Świat i Ludzie".

Jego żona, zmęczona samotnością i brakiem zaangażowania ze strony męża, w końcu postawiła sprawę jasno.

Powiedziała mi wtedy, że nie chce mi przeszkadzać w karierze i jeśli tego chcę, to może się spakować i wyprowadzić

– wspominał Miller.

Dla artysty to był moment refleksji. Zdał sobie sprawę, że może stracić coś znacznie ważniejszego niż sława – rodzinę. To wtedy nastąpił przełom. Żona wokalisty zdecydowała się dać mu drugą szansę, mimo że – jak sam przyznał – wcześniej ją zawiódł.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Taki jest majątek Marcina Millera. Prawda w końcu wyszła na jaw!

Zdrada wystawiła ich małżeństwo na próbę

Choć dziś Marcin Miller z czułością mówi o swojej żonie, nie ukrywa, że sam doprowadził do poważnego kryzysu. Artystyczne życie, częste wyjazdy i łatwy dostęp do pokus sprawiły, że muzyk nie zawsze był wierny. Gdy prawda wyszła na jaw, jego żona przeżyła ogromny cios.

Po zdradzie życie bardzo się zmieniło. Wtedy był taki czas, że na niczym mi nie zależało. Uznałem: co ma być, to będzie. Całe szczęście, że u swego boku miałem i mam tak wspaniałą kobietę. Jakoś to wszystko zniosła. Płakała, przeżywała, ale to bardzo dzielna kobieta

– wspominał z pokorą w rozmowie ze "Świat i Ludzie". Choć mógł wtedy wszystko stracić, Anna postanowiła dać mu jeszcze jedną szansę.

Dzięki szczerej rozmowie i ogromnej cierpliwości żony udało się zażegnać kryzys.

Jej cierpliwość i upór były kluczem do naszego małżeńskiego szczęścia. Wyjaśniliśmy sobie wszystko.

– podsumował lider zespołu Boys.

Marcin Miller docenia rodzinne szczęście

Choć zespół Boys nadal koncertuje i cieszy się ogromną popularnością, Miller nauczył się znajdować równowagę między sceną a domem. Jak sam przyznaje, dziś to powroty do żony i synów po koncertach dają mu największe szczęście.

– Doceniam to, co mam – mówi dziś wokalista. – Po każdym koncercie powrót do domu, żony i synów to wielkie szczęście.

Marcin Miller swoją przyszłą żonę Annę poznał w 1988 roku. Dwa lata później stanęli na ślubnym kobiercu, a owocem ich miłości są dwaj synowie, Alan i Adrian, oraz wnuk Michał. W 2025 roku para świętuje imponującą, 35. rocznicę małżeństwa. Choć ich związek przetrwał dekady, nie obyło się bez burz.

Zobacz w naszej galerii, jak mieszka Marcin Miller!

Super Express Google News
Ile Marcin Miller zarabia za jeden występ? Kwota przyprawia o zawrót głowy!
Quiz o disco polo. Kto śpiewał ten popularny hit?
Pytanie 1 z 10
"Ale Ale Aleksandra"
Mellina
Dariusz Rosiak: Orban, Trump i Nawrocki to jest głos buntu | MELLINA - Meller

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki