Wzruszona Martyna Wojciechowska o adoptowaniu córki: "NIE POTRAFIŁAM INACZEJ"

Martyna Wojciechowska (50 l.) w rozmowie z "Super Expressem" z wielkim wzruszeniem opowiedziała o jednej ze swoich najważniejszych decyzji życiowych - adoptowaniu Kabuli, dziewczynki z Afryki, która miała za sobą potworną przeszłość, w tym okaleczenie, w wyniku którego dziś żyje bez ręki. Martyna nie ma wątpliwości, że podjęła najlepszą decyzję!

Martyna Wojciechowska o obecnej sytuacji politycznej w Polsce. Szok, co wyjawiła!
Super Express Google News

Martyna Wojciechowska komentuje sytuację w kraju

Martyna Wojciechowska to jedna z ulubionych gwiazd widzów stacji TVN. Do tego wykorzystuje swoją popularność w słusznym celu o czy to nagłaśniając ważne tematy w programie "Kobieta na krańcu świata", czy zakładając fundacje - Unaweza i Młode Głowy. Zapytaliśmy Martynę, która jest niezwykle aktywna w tematach społecznych w swoich social-mediach, co sądzi o obecnej sytuacji w Polsce i jak się czuje jako Polka, jako kobieta, jako feministka w swoim rodzimym kraju. Martyna Wojciechowska odpowiedziała wprost:

- Kocham Polskę. Ten kraj dał mi bardzo wiele. To jest kraj wciąż, tak uważam - wielkich możliwości. I to jest kraj, do którego zawsze będę wracać, nawet z najdalszego krańca świata. Więc czuję się patriotką, czuję się Polką. I przykro mi czasem patrzeć, jak potrafimy skakać sobie do gardeł, ale niestety - przykład idzie z góry. Jeśli politycy pokazują nam taką drogę, to czuję, że też wiele osób w codziennym życiu korzysta z takiego przykładu. Szkoda. Między innymi dlatego w tym sezonie programu pojechaliśmy do Rwandy, do kraju, który doświadczył ogromnych zbrodni ludobójstwa, do którego doszło 31 lat temu, w 1994 roku. Po to, żeby przyjrzeć się temu, czy można sobie wybaczyć, czy można znaleźć jakieś porozumienie, czy można iść dalej, czy można budować pomimo... Okazuje się, że można. I dlatego bardzo by mi zależało, żeby wszyscy obejrzeli ten program. Widzimy się w TVN, w każdą niedzielę o godzinie 12, od 7 września i uwaga: odcinki są dwa razy dłuższe i to jest najlepsza informacja moim zdaniem w ogóle na tej ramówce. Więc wiesz, poruszamy też takie tematy, które pomimo dzielących nas różnic i tego, że żyjemy na różnych krańcach świata i mamy różny kolor skóry i wychowaliśmy się w różnych kulturach, to ja jestem za różnorodnością i za tym, że więcej nas łączy niż nas dzieli

- zapowiedziała nowy sezon "Kobiety na krańcu świata". W ustach Martyny Wojciechowskiej to nie brzmi jak pusty frazes, bo sama kompletnie zmieniła swoje życie, gdy adoptowała córkę innego koloru skóry, z zupełnie innej części świata.

Zobacz również: Martyna Wojciechowska grzmi po spotkaniu Putina z Trumpem: "Zbrodniarz wojenny na czerwonym dywanie"

Martyna Wojciechowska o adoptowaniu Kabuli z Tanzanii

Kabula pochodzi z Tanzanii, a gdy Martyna Wojciechowska poznała jej historię kręcąc swój program - zdecydowała się na adopcję. Dziewczyna została brutalnie okaleczona w swojej ojczyźnie, gdzie obcięto jej rękę, by używać ręki albinoski jako magicznego amuletu... Ta tragedia naznaczyła ją na zawsze, ale Martyna Wojciechowska kompletnie odmieniła jej los. Dziś Kabula jest aktywistką, kończy prawo i pracuje z Wojciechowską w fundacji Unaweza.

- To był gest, który podyktowany był tym, że ja po prostu nie potrafiłam inaczej. Poznałam Kabulę, była bohaterką programu "Kobieta na krańcu świata". Gdy wróciłam do Polski, nie mogłam o niej zapomnieć. Wiedziałam jak trudną ma historię ze sobą, wiedziałam, że ona, jeśli nie dostanie szansy, to po prostu przepadnie, jak zresztą wiele osób, wiele dzieci na świecie, co jest straszne

- powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Martyna Wojciechowska.

- Najlepiej, żeby każda osoba też zastanowiła się, co może zrobić dla drugiego człowieka i jak może sprawić, żeby ten świat był lepszym miejscem, to warto to wykorzystać. I ja postanowiłam dać jej tę szansę, dać jej skrzydła. Dzięki widzom telewizji TVN zresztą zebraliśmy pieniądze na edukację, a dzisiaj Kabula kończy studia prawnicze, właśnie czekamy na wyniki egzaminów... Ale Kabula planuje też dalej się kształcić w zawodzie prawniczki. No jest wspaniała. Jest też po prostu taką wielką, wielką inspiracją dla mnie i wiem, że dla wielu osób

- powiedziała nam wzruszona gwiazda TVN.

Zobacz również: Martyna Wojciechowska wraca wspomnieniami do trudnych początków. "Wiele osób pukało się w głowę"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki