Mąż Wyszkoni WYŚMIEWA wyznanie o NOWOTWORZE PAULLI

2012-01-17 14:28

Paulla Ignasiak wyznała ostatnio w mediach, że jej organizm zaatakował nowotwór. Podziwiamy ją za odwagę i za wytrwałość w walce z chorobą. Niestety niektórzy (w tym mąż Ani Wyszkoni, Maciej Durczak) uznali to za zwykły... chwyt marketingowy!

Wiadomość o chorobie Paulli Ignasiak była sporym zaskoczeniem. Gwiazda ujawniła to, że cierpi na nowotwór za namową swojego lekarza. Jej wyznanie miałoby pomóc innych chorym kobietom.

Szczegółów choroby nie znamy - wiemy tylko, że guzy pojawiły się w jelitach. I że są nawroty. Dlatego podziwiamy Paullę za jej odwagę, wytrwałość w walce z chorobą oraz życzymy jej wiele zdrowia.

Mając takie podejście jesteśmy zaskoczeni wypowiedzią Macieja Durczaka dla "Twojego Imperium". Zdaniem byłego menadżera Ich troje, Dody i Mandaryny ( a prywatnie męża Ani Wyszkoni) ujawnienie choroby jest... AKCJĄ PROMOCYJNĄ!

"Moim zdaniem ta akcja służy przypomnieniu artystki, o której od dawna jest cicho. Być może ona szykuje nową płytę albo singiel. Nie wiem, czy wyznanie Paulli pomoże innym chorym kobietom, ale na pewno nie zaszkodzi jej karierze." - powiedział Durczak.

Ciekawe podejście. Czyżby świadczyło ono, że menadżer stosował podobne "chwyty" w pracy? Jeśli tak, to nic dziwnego, że rozstał się z większością podopiecznych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki