Jak doszło do tej dość pikantnej sytuacji? Okazuje się, że podczas przygotowań do występu piosenkarzowi pękły spodnie. Nie byłby jednak sobą, gdyby nie potraktował tego z humorem i dystansem. Podczas gdy panie z garderoby w pośpiechu cerowały uszkodzony element stroju, Michał Szpak zupełnie bez skrępowania spacerował po zapleczu, prezentując swoje umięśnione nogi w świetle sierpniowego słońca. A potem, ku uciesze fanów wrzucił fotki na Instagrama:
Lublin i historia porwanych spodni. Na szczęście na posterunku niezastąpione panie garderobiane Ania i Basia
- podpisał zaskakujące kadry. Na reakcje nie trzeba było długo czekać:
O ja cie pardonee. Miss suchego podkoszulka, czekam na więcej
Wariacie Ty. Takie spodnie z ze specjalnym systemem klimatyzacyjnym przecież toż to luksus, design. Poprosimy taki merch
Pęknięte spodnie i... stylówka jak z sesji zdjęciowej
W białej podkoszulce bez rękawów, ciemnych slipkach i charakterystycznych jasnych botkach na grubym obcasie Szpak wyglądał tak, jakby właśnie szykował się do ekstrawaganckiej sesji zdjęciowej, a nie na jeden z największych koncertów lata. Do tego obowiązkowe okulary przeciwsłoneczne i pewność siebie, której mógłby mu pozazdrościć niejeden artysta.
Gwiazdor, który nie zna wstydu
Michał wcale nie chował się po kątach. Wręcz przeciwnie – zagadywał ekipę techniczną, poprawiał włosy, a nawet pozował do kilku backstage’owych fotek. Fani w komentarzach pod zdjęciami prześcigają się w żartach, a niektórzy przyznają, że „tylko on mógłby tak bez wstydu i z klasą przejść po kulisach w samych gaciach”.
Nie przegap: Przekracza granicę? Tak się ubiera Michał Szpak. Kontrowersyjne stylizacje to jego druga skóra
Wpadka, która zamieniła się w show
Choć cała sytuacja zaczęła się od garderobianej wpadki, szybko zamieniła się w mały pokaz osobowości artysty. Szpak udowodnił, że potrafi śmiać się z samego siebie, a przy tym nie rezygnuje z modowego pazura nawet w najbardziej nieoczekiwanych momentach. A widok gwiazdora w tej stylizacji to coś, czego publiczność rzeczywiście nie zobaczyła w telewizyjnej transmisji – ale dzięki kulisowym zdjęciom już wie, że za sceną bywa równie gorąco jak na niej.
Lublin śpiewał razem z Michałem
Całe zamieszanie miało miejsce podczas koncertu „Lato z Radiem i Telewizją Polską”, który 9 sierpnia odbył się w Lublinie. To była jedna z największych muzycznych imprez wakacji – na scenie pojawiły się gwiazdy polskiej estrady, a tłumy widzów wypełniły plac po brzegi.
Zobacz też: Michał Szpak znowu szokuje! Tak wygląda "Lato z Radiem i Telewizją Polską"
Michał Szpak dał energetyczny występ, w którym nie zabrakło jego największych hitów i charakterystycznych, teatralnych gestów. Publiczność śpiewała razem z nim, a atmosfera była tak gorąca, że mała garderobiana wpadka nie mogła zepsuć wieczoru – wręcz przeciwnie, dodała mu pikantnego tła.