Michał Żebrowski po mszy wparował do zakrystii! "Wymamrotał pod nosem kilka słów"

2023-09-22 15:49

Michał Żebrowski kiedyś był człowiekiem głęboko wierzącym. W młodości służył do mszy, śpiewał w chórze kościelnym, a także należał do Klubu Inteligencji Katolickiej, który notorycznie był pod lupą SB. W dorosłym życiu u aktora nastąpiła głęboka przemiana. W rozmowie z tygodnikiem "Polityka" słynny Skrzetuski z "Ogniem i mieczem" powiedział o pewnej nietypowej sytuacji. Michał Żebrowski po mszy wparował do zakrystii! Potem stało się coś, co na długo zapamiętał.

Michał Żebrowski zrobił to z Szycem. Patrzy na to cała polska

i

Autor: Michał Żebrowski zrobił to z Szycem. Patrzy na to cała polska

Michał Żebrowski był ministrantem i dzieckiem Kościoła

Michał Żebrowski słynie nie tylko ze swojego warsztatu aktorskiego, lecz także z tego, że lubi zabierać głos w sprawach niezwiązanych z pracą artystyczną. Aktor znany m.in. z serialu "Na dobre i na złe", a także filmu "Ogniem i mieczem" często wspiera swojego szkolnego kolegę - prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. W jednym z wywiadów Michał Żebrowski nie zostawił suchej nitki na Kościele. Radykalnie zmienił do niego podejście. - Byłem ministrantem w Archikatedrze Warszawskiej. Śpiewałem tam również w chórze. Jako dziecko obserwowałem oazowe życie. Byłem na placu Zwycięstwa, kiedy Jan Paweł II w czasie swojej pierwszej pielgrzymki do Polski mówił: "Niech zstąpi duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi". Należałem do Klubu Inteligencji Katolickiej, który bezpieka inwigilowała i nękała na różne sposoby. Chodziłem w procesjach Bożego Ciała. Byłem dzieckiem Kościoła myślą i uczynkiem. Jeśli ktokolwiek powiedziałby mi jeszcze siedem lat temu, że nie będę chrzcił dzieci, tobym mu nie uwierzył. Dzisiaj mam ochotę wołać: "Niech zstąpi mózg Twój." - stwierdził szokująco aktor, który opowiedział też o historii, która zdarzyła się po mszy, podczas której odbył się chrzest jego drugiego dziecka. Michał Żebrowski wparował do zakrystii w konkretnej sprawie. 

Michał Żebrowski poszedł do zakrystii. "Pokropił i jednocześnie wymamrotał pod nosem kilka słów"

Aktor ma czwórkę dzieci. Drugie zdecydował się jeszcze ochrzcić. Michał Żebrowski dostał medalik, przy którym był komentarz: "Uwaga, jest jeszcze niepoświęcony". Jako, że aktor dobrze poznał kościele zwyczaje, wiedział, gdzie należy się udać. - Poszedłem do zakrystii. Ksiądz powiedział: "Proszę położyć". Wziął kropidło. Zanurzył w wodzie. Pokropił i jednocześnie wymamrotał pod nosem kilka słów. Następnie z powagą stwierdził: "Już poświęcone" Trwało to cztery sekundy i kosztowało mnie dodatkową ofiarę. I już. Cztery sekundy temu to był zwykły medalik, a teraz jest już niezwykły i wreszcie jest już coś wart. Takie czary-mary. Zupełnie jak w bajce. Tyle że już nie mojej - podkreślił Michał Żebrowski. 

W naszej galerii prezentujemy, jak przez lata zmieniał się Michał Żebrowski

Drugi Żebrowski w obsadzie Na dobre i na złe! Wiemy kogo zagra młody aktor

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki