Minge wściekła na jury "Tańca z Gwiazdami". Wszystko wyjawiła w śniadaniówce

2025-09-21 13:34

Niedzielne wydanie programu "halo tu Polsat" przyniosło wyjątkowe emocje. Gościem w studiu była Ewa Minge, a towarzyszył jej ukochany ojciec. Oboje opowiedzieli o swojej niezwykłej relacji i wzajemnym wsparciu. Pan Tadeusz - tata projektantki, nie krył wzruszenia, gdy mówił o udziale córki w "Tańcu z Gwiazdami".

Ewa Minge to jedna z gwiazd aktualnej, jubileuszowej edycji tanecznego show Polsatu. Drugi odcinek programu widzowie zobaczą już w niedzielę 21 września 2025 roku o godz. 19:55. Jeszcze przed emisją projektantka odwiedziła studio "halo tu Polsat", gdzie pojawiła się w towarzystwie taty. To właśnie ojcu zawdzięcza wiele cech, które pomogły jej w życiu i karierze.

Zobacz też: Ale jej się dostało! Ewa Minge wprost o odważnej sukience żony Trumpa. Ostro podsumowała strój Melanii

Ewa Minge z tatą w "halo tu Polsat"

Opowiadał mi bajki i bardzo o mnie dbał. Ale najważniejsze, czego tata mnie nauczył, to umiejętność podnoszenia się z upadku, przyzwolenie na popełnianie błędów i analizę tych błędów - wyznała Minge na antenie.

Jej ojciec z kolei nie krył, że występy córki przeżywa jak własne. 

Niezależnie od tego, ile ojciec i córka mają lat, to ciągle jest moja Ewa. Zerkam na 'Taniec z gwiazdami', bardzo to przeżywam, to nie jest obojętne. Córka jest na pierwszej linii - przyznał w programie.

Zobacz też: Gwiazdy Polsatu to prawdziwe "bikiniary"! Co jedna to bardziej rozgogolona...

Okazuje się, że pan Tadeusz początkowo nie był zachwycony pomysłem udziału córki w programie. Przyznał szczerze, że nie przepada za tak silnymi emocjami.

Udział w "Tańcu z gwiazdami" był konsultowany ze mną, ale z wielką radością tego nie przyjąłem. Mam taką wrażliwość, że tak emocjonalne imprezy nie są niezbędne. Ale wiedziałem, że Ewa da sobie radę. Ona zawsze stara się to zrobić - wyjawił.

Projektantka odniosła się również do swojego debiutu na parkiecie. Przyznała, że liczyła na coś więcej ze strony jury niż same cyfry na tabliczkach. Minge dodała jednak, że nie zamierza się poddawać. Każdy występ traktuje jako nowe doświadczenie i okazję do nauki.  

Wychodzę z założenia, że konstruktywna krytyka by się przydała. Nie bardzo słyszałam od jury konstruktywną krytykę, tylko zobaczyłam później punkty. Oczywiście wolałabym, żeby było trochę odwrotnie - żeby powiedziano dokładnie, co jest nie tak, i dopiero w związku z tym przyznano takie noty - powiedziała w śniadaniówce projektantka.

Zobacz też: Ewa Minge połamała żebra! "To nie jest chwyt marketingowy, to już jest walka o życie". Tak trenuje do "Tańca z Gwiazdami"

Zobacz naszą galerię: Minge wściekła na jury "Tańca z Gwiazdami". Wszystko wyjawiła w śniadaniówce

Sonda
17. edycja "Dancing with the Stars. taniec z Gwiazdami. Kto jest Twoim faworytem/faworytką??
Ewa Minge zrobiła coś niedopuszczalnego przed "Tańcem z Gwiazdami". Przez to nie wygra show?
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki