Nie żyje Sonia Szklanowska z "Hotelu Paradise"
Nie żyje Sonia Szklanowska znana widzom z 2. edycji programu rozrywkowego "Hotel Paradise". Kobieta miała 26 lat. W sobotę wieczorem rodzina i przyjaciele potwierdzili tę smutną informację w mediach społecznościowych. Widzowie zapamiętali Sonię Szklanowską jako osobę niezwykle wrażliwą, ale też utalentowaną. Tuz po zakończeniu "Hotelu Paradise" kobieta stała się rozpoznawalną wokalistką i osobowością medialną. Zgromadziła blisko 220 tysięcy obserwatorów na Instagramie, gdzie dzieliła się swoimi przemyśleniami, zdjęciami z życia codziennego i kulisami twórczości. Jakiś czas temu wystąpiła również w „Dzień Dobry TVN”, gdzie wykonała swój utwór „Iluzja”. To bardzo osobista piosenka, która opowiadała o poronieniu oraz emocjonalnym cierpieniu, które przeżyła Sonia. Osoby, które znały Sonię Szklanowską we wzruszających słowach pożegnały młodziutką gwiazdę.
Leć wysoko aniołku [*]
- napisała jej koleżanka, Kinga Kijańczuk.
I choć do tej pory nie podano oficjalnej przyczyny śmierci, wpis Matta Palmera, który również był jednym z uczestników programu "Hotel Paradise" sugeruje, że kobieta mogła zmagać się z problemami natury psychicznej.
Matt Palmer apeluje do stacji TV. "Depresja ma uśmiech"
Matt Palmer z "Hotelu Paradise" opublikował w sobotni wieczór radosne zdjęcie Soni i napisał na relacji: "Taką Cię zapamiętamy". W kolejnym kafelku na Instastories mężczyzna wystosował apel do stacji telewizyjnych w tym także do TVN-u, który emituje program "Hotel Paradise".
To już druga osoba, która odchodzi od nas. Produkcje z programów TV powinny dbać o swoich uczestników nie tylko w trakcie, ale również po programie! Depresja ma uśmiech, sam wiem przez jaki ciężki okres przechodziłem, ale udało mi się wyjść z tego. Niektórym niestety nie. Nie można tego tak zostawić. Z tym trzeba coś zrobić. Mówić o tym! Niech takie osoby wiedzą, że jest więcej takich osób, nie są same, nie muszą kryć swoich emocji i myśli
– napisał Matt Palmer na Instagramie.
Nie pytajcie mnie, co się stało. Sam nie wierzyłem w to
- dodał na sam koniec swojego wpisu.

i
