Jeszcze kilka tygodni temu wszystko wskazywało na to, że Michał Czernecki może okazać się czarnym koniem najnowszej edycji tanecznego show Polsatu. Aktor miał tańczyć u boku Julii Suryś i rozpoczął już przygotowania do treningów. Niestety, uraz z przeszłości dał o sobie znać i lekarze wyraźnie odradzili mu udział w programie.
Obciążenia i intensywny trening mógłby zakończyć się poważną kontuzją
– czytamy w oficjalnym oświadczeniu stacji.
Spekulacje o zastępstwie. Z kim zatańczy Julia Suryś?
Kiedy tylko informacja o wycofaniu Czerneckiego trafiła do mediów, natychmiast pojawiły się plotki o możliwym zastępstwie. Padały różne nazwiska, a w kuluarach szeptano, że Polsat prowadzi wstępne rozmowy. Internauci snuli domysły, a fani programu zastanawiali się, kto mógłby wejść na parkiet w miejsce aktora.
Teraz wszystko jest już jasne. Informator związany z produkcją ujawnił serwisowi Jastrząb Post kulisy:
Były rozważane różne opcje. Początkowo pojawił się plan, żeby Michała zastąpić inną osobą. Pojawiły się różne nazwiska i nawet wstępne rozmowy, ale ostatecznie dzisiaj zapadła decyzja, że nowej pary nie będzie
– zdradził w rozmowie. To oznacza, że Julia Suryś, która miała tańczyć z Czerneckim, prawdopodobnie nie wystąpi w tej edycji programu. Sama tancerka nie kryła żalu, komentując sprawę w rozmowie z Plotkiem:
Przykro mi z powodu kontuzji Michała. Mam nadzieję, że jak najszybciej wróci do zdrowia i będzie miał kiedyś możliwość przeżyć tę piękną przygodę, jaką jest „Taniec z gwiazdami”.
Zobacz: "Taniec z Gwiazdami" bez Michała Czerneckiego. Jego partnerka nie kryje rozczarowania
Polsat stawia na jakość zamiast pośpiechu
Choć decyzja stacji może być zaskakująca, ma swoje uzasadnienie. Do pierwszego odcinka zostało niewiele czasu, a wprowadzenie nowej osoby do programu oznaczałoby ogromne wyzwanie – zarówno dla produkcji, jak i samej pary. Intensywne treningi, przygotowanie choreografii i zgranie duetowe w tak krótkim czasie byłyby niemal niemożliwe.
Zamiast więc ryzykować niedopracowany występ, Polsat postawił na sprawdzony skład i zdecydował, że program wystartuje z mniejszą liczbą par. To rzadko spotykana decyzja w historii show, ale pokazuje, że produkcja woli zagrać fair wobec widzów i uczestników, niż wprowadzać chaos.
Reakcje fanów są podzielone. Część widzów rozumie argumenty stacji i przyznaje, że lepiej poczekać na kolejne edycje z nowymi uczestnikami. Inni jednak nie kryją rozczarowania – liczyli, że Polsat w ostatniej chwili sięgnie po głośne nazwisko i zaskoczy publiczność.
Nowa edycja "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Start już za dwa tygodnie
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami” rusza już 14 września i choć Michała Czerneckiego zabraknie na parkiecie, emocji nie zabraknie. Zmniejszona lista uczestników nie oznacza bowiem mniejszej dawki show – jak zawsze czeka nas walka o Kryształową Kulę, zaskakujące występy i wielkie emocje. Na parkiecie zaprezentują się:
- Ewa Minge
- Tomasz Karolak
- Lanberry
- Aleksander Sikora
- Barbara Bursztynowicz
- Katarzyna Zillmann
- Maja Bohosiewicz
- Maurycy Popiel
- Marcin Rogacewicz
- Mikołaj „Bagi” Bagiński
- Wiktoria Gorodecka