6 sierpnia 2025 roku zapisał się w kalendarzu politycznym jako dzień przełomowy. Właśnie tego dnia nowo wybrany prezydent Polski wraz z żoną Martą Nawrocką złożyli uroczystą przysięgę, oficjalnie obejmując najwyższe stanowiska w państwie. Dla wielu był to powód do dumy i wzruszenia, jednak nie wszyscy podzielali tę radość. Jedną z osób, która publicznie wyraziła swój sprzeciw, była Krystyna Janda. Znana aktorka, reżyserka i komentatorka życia społecznego dodała wpis na Facebooku. Szybko stał się viralem i podzielił Polaków.
Zobacz też: Krystyna Janda była na "czarnej liście TVP"! Po latach wróciła do telewizji publicznej
Krystyna Janda szczerze o Nawrockim. Szokujący wpis w sieci
Już o świcie, zanim większość mediów zdążyła na dobre rozpocząć relację z wydarzenia, na profilu Krystyny Jandy pojawiła się czarna plansza z białym napisem: "Smutno. Ojczyzno moja kochana".
Proste, ale nasycone emocjami zdanie wywołało falę reakcji. W ciągu zaledwie kilku godzin post zebrał dziesiątki tysięcy polubień i tysiące komentarzy. Dla jednych był to odważny głos artystki niezgadzającej się z obecnym kierunkiem polityki, dla innych - zbędny patos i próba wzniecania podziałów w Polakach.
W sekcji komentarzy nie zabrakło słów poparcia: "Mieliśmy szansę mieć inteligentnego, wykształconego i mądrego prezydenta. A tutaj znów to samo: Miałeś chamie złoty róg".
Ale pojawiło się też sporo przeciwnych głosów: "Niech Pani da już spokój" czy "Trzeba się z tym pogodzić".
Krystyna Janda od lat nie ukrywa swojego zaangażowania w sprawy społeczne i polityczne. Jej teatr często prezentuje sztuki z mocnym przesłaniem, a ona sama wielokrotnie zabierała głos w sprawach publicznych, co czyni ją jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci świata kultury w Polsce. Tym razem również nie pozostała obojętna, choć zdecydowała się na wyjątkowo lakoniczną formę przekazu.
Zobacz też: Ohydne, co zrobili Krystynie Jandzie. Zagranie poniżej pasa. I to dosłownie!
Zobacz naszą galerię: Krystyna Janda