Olga Bołądź SZOKUJE: Mężczyźni chcą mi płacić za seks

2017-12-21 5:00

Jest młoda, atrakcyjna i bardzo zdolna - nic dziwnego, że Olga Bołądź (33 l.) nie może opędzić się od propozycji. Niestety, nie zawsze są to propozycje nowych ról. Niektórzy panowie starają się zaciągnąć ją do łóżka, stosując różne metody - często proponując odpowiednie gratyfikacje. - Jak dorosły facet proponuje mi seks za jakieś korzyści, wtedy mówię mu "spadaj" - zdradza gwiazda.

Im bardziej jest popularna, tym częściej narażona jest na niemoralnych adoratorów. Aktorka, przy okazji słynnej ostatnio akcji #MeToo, w ramach której osoby molestowanie seksualne ujawniają, kim byli ich oprawcy, pozwoliła sobie na odrobinę zwierzeń. Olga rozumie kobiety, które nie potrafiły w takiej sytuacji odpowiednio zareagować. - Myślę, że na początek trzeba mieć szacunek do siebie. Dlatego, gdy ktoś przekracza moje granice, mówię: "Stój". Jeżeli ktoś miał taką sytuację, że strach odebrał mu siłę w rękach i nogach oraz zasznurował mu usta, to go rozumiem - mówi aktorka w wywiadzie dla magazynu "Pani".

Wie, o czym mówi, bo sama dostała propozycję "seks za rolę". - Zdarzyło mi się to raz, na początku kariery. Ale ucinam takie sytuacje od razu i o nich zapominam. Zresztą nie lubię zbytniej fraternizacji w pracy. Chociaż potrafię się na planie zaprzyjaźnić i na planie się zakochałam - wyznała Olga, która umie się już bronić przed natrętami. Zna dobrze podstawy samoobrony.

Linda o pracy z Wieniawą: Dostała w "ryja"! [WIDEO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki