Anna Przybylska: Córka aktorki poszła w jej ślady
Anna Przybylska była jedną z ulubienic Polaków. Piękna aktorka karierę rozpoczęła mając zaledwie 19 lat. Zanim pojawiła się na ekranie pracowała jako modelka. W 1997 roku zadebiutowała jako aktorka w filmie Radosława Piwowarskiego "Ciemna strona Wenus". Rok później dołączyła do serialu "Złotopolscy", gdzie wcieliła się w uroczą Marylkę. Ta rola przyniosła jej ogromną popularność.
Owocną karierę aktorki przerwała choroba. Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku w obecności najbliższych. Miała zaledwie 36 lat i osierociła trójkę dzieci - Oliwię, Szymona i Jana. Partner zmarłej gwiazdy, Jarosław Bieniuk (45 l.), robił wszystko, by dzieci dorastały z daleka od medialnego zgiełku. Z czasem coraz głośniej robiło się o najstarszej z rodzeństwa. Dziś Oliwia Bieniuk (22 l.) jest wschodzącą gwiazdą młodego pokolenia.
Zobacz również: Anna Przybylska przed śmiercią zrezygnowała z morfiny! "Dwie łzy spłynęły jej po policzku"
Oliwia Bieniuk chce pracować na własne nazwisko
Podobnie jak jej znana mama, Oliwia również zaczynała swoją karierę od modelingu. Wydawało się, że właśnie ze światem mody zwiąże swoją przyszłość. Jednak coraz bardziej ciągnęło ją do aktorstwa. W październiku 2022 roku została studentką Warszawskiej Szkoły Filmowej. Mimo młodego wieku ma już za sobą pierwsze doświadczenie aktorskie. Zagrała w kilku etiudach, a na początku 2023 r. dołączyła do obsady serialu "Gliniarze". Wystąpiła również w programie "Taniec z Gwiazdami".
Aspirująca aktorka gościła niedawno w programie "Pytanie na śniadanie", w którym opowiedziała nieco więcej o swoich planach na przyszłość.
Stawiam na szkołę aktorską, bo od zawsze byłam w tym środowisku, od dziecka jeździłam na plany filmowe i bardzo mi się to podobało - przyznała Bieniuk.
Oliwia jeszcze zanim zaistniała w show-biznesie była porównywana do sławnej mamy. W ubiegłym roku babcia dziewczyny, Krystyna Przybylska z rozmowie z portalem ShowNews wyznała, że ma już serdecznie dość takich porównań. Stwierdziła, że wnuczka musi pracować na własne nazwisko i zaapelowała, by pozwolić jej spełnić marzenia.
Sama Oliwia również nie chce, by patrzono na nią jedynie przez pryzmat znanych rodziców. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele im zawdzięcza. I jest im za to bardzo wdzięczna.
Pracuję na swoje własne nazwisko i to jest dla mnie najważniejsze. Ale też wiadomo, że wszystko zawdzięczam swoim rodzicom: gdzie jestem, gdzie mieszkam [...] Rodzice bardzo dużo mi dali dają cały czas, tzn. jeden teraz rodzic. Będę do końca życia im za to wdzięczna i trzymam to w sercu i myślę o tym – przyznała.
Zobacz również: Anna Przybylska żałowała, że szybko wzięła ślub! "Na siłę szukałam prawdziwej miłości"