Prawdziwy dramat Sandry Kubickiej. "Pękło mi serce... żegnaj bobasku nasz"

• Sandra Kubicka poinformowała 20 września o poronieniu, dzieląc się tą wiadomością w mediach społecznościowych.
• Prezenterka i Baron wzięli ślub w kwietniu 2024 roku, a niedługo potem powitali na świecie syna Leonarda.
• Kubicka publicznie mówiła o problemach w związku, ostatecznie jednak zdecydowała się pracować nad relacją dla dobra syna.

Sandra Kubicka poroniła

Sandra Kubicka o swoim dramacie poinformowała w sobotę, 20 września, tuż po godzinie 17. Prezenterka straciła ciążę. - W kilka minut z najszczęśliwszej w najgorszy dzień mojego życia.. Pękło mi serce.. żegnaj bobasku nasz. Rosłeś w szczęściu i ciszy - napisała na Instagramie Sandra Kubicka. Prezenterka ostatnio wiele przeszła. Najpierw informowała o tym, że będzie rozwodzić się z Baronem, a potem para zdecydowała dać sobie jeszcze jedną szansę. 

Na szczęście udało nam się porozumieć. Pracujemy teraz nad swoim związkiem i w ogóle jest lepiej niż kiedykolwiek. Leoś ma dwoje rodziców w jednym domu i to jest dla nas najważniejsze - żeby wychowywał się w domu pełnym miłości i spokoju, a nie kłótni i awantur. Ale nie było kolorowo przez pierwsze pół roku

- zdradziła Sandra Kubicka w podcaście "Rezultaty". Gwiazda poroniła w momencie, gdy wydawało się, że w jej życiu wreszcie zaczęło się układać...

Sandra Kubicka i Baron ślub, dziecko

Przypomnijmy, że prezenterka i Baron wzięli ślub w kwietniu 2024 roku, jeszcze przed narodzinami ich pierwszego synka - Leonarda. O tym, że został ojcem, artysta poinformował fanów proste ze sceny, w trakcie swojego koncertu. 

Chciałem was serdecznie wszystkich zaprosić do powitania na świecie i zrobienia wielkiego hałasu dla naszego syna Leonarda Milwiw-Barona oraz najdzielniejszej mamy świata, Sandry Milwiw-Baron. Kocham was bardzo

- oznajmił mąż prezenterki. W roli taty artysta odnajduje się wybornie. Z synkiem spędza mnóstwo czasu i ma z nim znakomity kontakt. Ostatnio mąż Sandry Kubickiej pochwalił się wakacyjnymi zdjęciami z maluchem. Tym razem wybrali się do Grecji, 

Aleksander Wielki i legendarny Leonidas planują podbój greckiej wyspy, tej po prawej

- z humorem podpisał zdjęcia Baron.