Polsat Hit Festiwal 2025 za nami. Do Sopotu zjechały największe gwiazdy z Marylą Rodowicz, Edytą Górniak i Dodą na czele. Pierwszego dnia usłyszeliśmy najpopularniejsze przeboje radiowe, a gwiazdy jak zawsze świętowały swoje jubileusze - zespół Feel 20-lecie, a Kayah 30-lecie. Na scenie pojawiła się też Justyna Steczkowska ze swoim show prosto z Eurowizji. Drugiego dnia festiwalu przyszła pora na kolejny jubileusz - tym razem Alicja Majewska świętowała 50-lecie zaprzeczania, że nie jest żoną Włodzimierza Korcza. Doda stepowała do swoich starych hitów, a Edyta Górniak wzruszyła publiczność do łez swoim duetem z Mietkiem Szcześniakiem.
ZOBACZ WIĘCEJ: Polsat Hit Festiwal jak Doda - w rozkroku. Hity i kity imprezy w Sopocie
Krzysztof Ibisz olśnił Sopot swoim uśmiechem
Jednym z prowadzących drugiego dnia festiwalu był Krzysztof Ibisz - największa gwiazda Polsatu i niekwestionowana ikona telewizji. Krzysiu był wyjątkowo aktywny nie tylko na scenie, ale i poza nią. Na swoim Instagramie relacjonował kulisy wydarzenia i fotografował się z gwiazdami piosenki. Na zdjęciach, które trafiły do sieci, w oczy rzuca się jedno - oszałamiająca, porażająca wręcz biel wyjątkowo szerokiego uśmiechu Krzysztofa Ibisza.
Bieli tej pozazdrościć mogą mu szwajcarskie Alpy, które Jusia odśnieżała przed Eurowizją, sukienki komunijne córki Iwony Węgrowskiej, a także tureckie zęby jego imiennika - detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. Takiej bieli nie widział nawet Zygmunt Chajzer, który, reklamując proszek do prania, przez lata zapewniał nas, że "bielsze nie będzie".
Nic dziwnego, że nawet Doda, która obsesyjnie dba o swoje uzębienie, wypadła przy Ibiszu nieco... szaro.
Zobaczcie w naszej galerii, jak Krzysztof Ibisz przebił wszystkich swoim uśmiechem.