Wiadomość o śmierci babci zastała Brzozowskiego zaraz po jego powrocie zza granicy. W poruszającym wpisie na Instagramie wokalista napisał:
Wczoraj odeszła niespodziewanie moja ukochana babcia Marysia. Przeżyła 96 lat i chociaż to piękny wiek, chociaż rozmawialiśmy o przemijaniu i była spokojna o to, że kiedyś ten dzień nadejdzie, nadal nie mogę w to uwierzyć.
Rafał Brzozowski wspomniał również o ostatnim pożegnaniu z babcią przed swoim wyjazdem do Peru. Podkreślił, że czuł w nim spokój, ciepło i miłość.
Babcia Brzozowskiego bardzo cierpiała
Brzozowski opisał swoją babcię jako osobę, która wiele przeszła w życiu, w tym dramatyczne wydarzenia podczas II wojny światowej. Mimo trudnych doświadczeń, była pełna humoru i zawsze uśmiechnięta. Artysta zaznaczył, że to dla niej chciał wyremontować dom, aby czuła się jak królowa, ponieważ życie jej nie oszczędzało.
Szczegóły pogrzebu Marii Teresy Brzozowskiej zostały podane przez Brzozowskiego w mediach społecznościowych. Ceremonia odbyła się we czwartek, 15 maja, w kościele Matki Bożej Królowej Polski w Zamościu. Ciało zmarłej zostało wystawione o godzinie 11:40, a msza pogrzebowa rozpoczęła się o 12:00. Po nabożeństwie nastąpiło złożenie ciała do grobu na Cmentarzu Komunalnym.
Zobacz też: Rafał Brzozowski przekazał smutne wieści. Chodzi o jego zdrowie
Tak Brzozowski żegna się z babcią
Rafał Brzozowski podziękował swojej babci za wszystkie chwile spędzone razem, za opowieści, wychowanie, hart ducha i sprawiedliwy charakter. W swoim wpisie wyraził wdzięczność za wszystko, czego się od niej nauczył, podkreślając, że była wspaniałą kobietą, mamą, babcią i prababcią.
W tych trudnych chwilach artysta może liczyć na wsparcie fanów i bliskich, którzy składają kondolencje i wyrazy współczucia.
Nie przegap: Pogrzeb DJ-a Hazela. Dla Magdy Narożnej to bardzo ciężki dzień. Pokazała zdjęcie
i