Teraz Rihannę opuścił kolejny ukochany, sportowiec Matt Kemp (26 l.). Ponoć miał dość ciągłego podróżowania z nią między Londynem a Nowym Jorkiem. Facet miał wyznać, że było to dla niego prawdziwą męczarnią.
Przeczytaj koniecznie: Rihanna jest zaskoczona tempem swojej kariery