Robert Gonera odpoczywa od aktorstwa

2013-07-31 17:12

Robert Gonera w ostatnich latach rzadko staje na planach filmowych. Coraz częściej wybiera epizodyczne role. Czyżby znudziła go praca aktora, czy może propozycje nie są zbyt ciekawe?

Robert w ubiegłym roku zagrał niewielkie role w serialach "Hotel 52" i "Przepis na życie". Zagrał też w filmie "Big Love". W tym roku nie było lepiej. Pojawił się w "Prawie Agaty" i w "Ojcu Mateuszu".Czyżby Gonera odpoczywał od aktorstwa? Cz może propozycje, które się pojawiają nie są ciekawe?

>>> Robert GONERA: To ŻONA chciała ROZWODU

- Rzeczywiście tak jest – mówi Gonera w rozmowie z „Super Expressem”. - Świat seriali, z całym szacunkiem, bo też od jakiegoś czasu wszyscy w nim uczestniczymy ze względu na różne podstawowe potrzeby, nie jest zbyt ciekawy. Seriale obecnie spełniają potrzebę podglądactwa, potrzebę przejrzenia się jak w lustrze w tej rzeczywistości, którą seriale nieustająco pokazują - dodaje.

I wcale Gonera nie marzy o roli w wielkim filmie.

- Myślę, że fajnie byłoby, aby wszyscy ci ludzie, którzy marzą o fabułach znaleźli swoje miejsca, ale z drugiej strony nie przesadzajmy też z tymi filmami. Jestem wielkim orędownikiem tego, aby polski film osiągnął wysoki poziom refleksji, aby określał nas w świecie, ale być może na razie jesteśmy na takim poziomie, że musimy określić się serialami, powielać tę rzeczywistość kilka razy aby dojść do głębszej refleksji, innej, bardziej uniwersalnej natury – stwierdza filozoficznie Gonera.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki