Sara May BRONI Kubę Wojewódzkiego i Michała Figurskiego. ATAKUJE UKRAINKI

2012-07-10 10:23

Sara May, lub jak kto woli Kasia Szczołek, czyli wielka gwiazda sceny muzycznej znana głównie z krytykowania innych, postanowiła wtrącić swoje 3 grosze do afery wokół żartu z Ukrainek. Tym razem jednak nie krytykuje... przynajmniej nie Kubę i Michała - ich broni. Oberwało się za to Ukrainkom - kompletny brak dystansu - tak Szczołek określa urażone żartem kobiety.

Sara May, lub jak kto woli Kasia Szczołek, czyli wielka gwiazda sceny muzycznej znana głównie z krytykowania innych, postanowiła wtrącić swoje 3 grosze do afery wokół żartu z Ukrainek.

Sara, ku naszemu zaskoczeniu, broni Kubę i Michała, a krytykuje Ukrainki (pisownia oryginalna):

- Program " Poranny WF " został zdjęty z anteny Eski Rock. Michał Figurski i Kuba Wojewódzki przekraczali granice, balansowali na poziomie tego co przystoi i tego co w naszym kraju karalne. Bawili się  i  dowcipkowali. Jak widać do czasu. Cóż ... właściciel stacji kieruje się zyskiem. Jeśli produkt jakim był duet Figurski-Wojewódzki przynosił wymierne korzyści, był atrakcyjny dla stacji. W momencie w którym widmo strat okazało się większe, produkt przestał być opłacalny. To co wcześniej było magnesem stało się teraz przeszkodą. Aby robić taki program trzeba mieć odwagę. Odwagą wykazać się musi zarówno stacja jak i dziennikarze. Jak widać śliska granica pomiędzy wolnością słowa, absurdem i ironią, a obrazą nadal w Polsce jest nieodpowiednio umiejscowiona. Nadal poprawność popłaca, a bezkompromisowość i niezależność to szczyty na które niewielu może sobie pozwolić. Jak widać nawet wielkie komercyjne stacje radiowe muszą liczyć się z konsekwencjami bycia POZA pewnym nurtem tego co odpowiednie i tego co przesadzone.

Kontrowersja to ludzka rzecz. Skandale były, są i będą. Świat rozwija się dzięki tym nieprzywoitym, niepokornym, nieprzewidywalnym, kreatywnym i odważnym. Wyrażanie własnych myśli to podstawa. Nie można dać się zamknąć w klatce nakazów i zakazów, bo zwariujemy.

A propos tego nieszczęsnego tematu Ukrainek....

Śmiać się trzeba umieć, zwłaszcza z samych siebie, dlatego jeśli jakaś Ukrainka naprawdę poczuła się dotknięta  to pozostaje mi jedynie współczuć. Brak dystansu i kompleksy trzeba leczyć.

A o Wojewódzkiego i Figurskiego nie ma się co martwić. Poradzą sobie jak nie w tej to w innej stacji.

Czyżby Sara May chciała w końcu zasiąść na kanapie w programie Kuby Wojewódzkiego?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki