Finał Supermodelki Plus Size zwyciężyła Joanna Cezar. Przypomnijmy, że o jej zwycięstwie zdecydowało głosowanie widzów. Zwyciężczyni otrzymała następujące nagrody: udział w zagranicznym pokazie Ewy Minge - w Paryżu lub Mediolanie, sesja okładkowa w magazynie "Claudia", 50 tys. złotych od fundatora nagrody głównej - firmy Lida, producenta rajstop i pończoch dla kobiet plus size. Tuż po zakończeniu programu w internecie rozpętała się prawdziwa burza. Fani Supermodelki Plus Size zaczęli podejrzewać, że wygrana Joanny Cezar była... USTAWIONA. Skąd takie przypuszczenia?
Supermodelka Plus Size 9: Asia zagrał w serialu "Pierwsza Miłość"! [Zapis relacji NA ŻYWO]
Spisek w Supermodelka Plus Size?
Na oficjalnym profilu programu część internautów zaczęła szerzyć teorię spisokową. Ich zdaniem wygrana Joanny Cezar była ustawiona. Już podczas castingów dziewyczna spotkała się z gorącym przyjęciem jury, które okrzyknęło ją polską Monicą Bellucci. Co więcej, Ewa Minge zaproponowała dziewynie udział w jednym z jej pokazów. To głównie z tego względu internauci zaczęli snuć podejrzenia. Oto kilka przykładów:
Inni uznali zaś, że Joanna Cesarz była bardzo zawzięta w dążeniu do zwycięstwa
Pod zdjęciem Joanny znalazło się rówież wiele pozytywnych komentarzy.
Czy zgadzacie się z opiniami internautów? Zapraszamy do głosowania w naszej sondzie: